Samorządowcy Platformy Obywatelskiej zgłaszają się po unijne środki z Krajowego Planu Odbudowy wbrew żądaniom lidera ugrupowania Borysa Budki – wynika ze słów wiceministra funduszy i polityki regionalnej Waldemara Budy. W TVP.Info wyjawił, że w ubiegłym tygodniu zgłosił się do niego prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. – Prosił o środki na metro na Ursusie, o przesunięcie środków w ramach polityki spójności dla Warszawy – mówił polityk PiS. Jak podkreślił, samorządowcy – bez względu na opcję polityczną – „absolutnie chcą środków europejskich”.
W programie „#Jedziemy” Waldemar Buda (PiS) mówił o konsultacjach ws. Krajowego Planu Odbudowy, jakie jego resort prowadził od dłuższego czasu. Zaproszenie do rozmów osobiście wysłał także do szefa Platformy Obywatelskiej Borysa Budki. Do dziś nie otrzymał odpowiedzi.
Lider PO w ostatnich dniach ostro krytykował zarówno negocjacje PiS z Lewicą jak i osiągnięte porozumienie. Zarzucał opozycyjnym partnerom zdradę i sugerował im „pójście po rozum do głowy”.
Unijne środki Platforma bombarduje od kilku tygodni, choć jeszcze w grudniu sam Borys Budka apelował o przyjęcie budżetu unijnego i zapewniał, że Platforma zrobi wszystko, aby jak najszybciej przyjąć ustawę o zasobach własnych.
Waldemar Buda w TVP Info podkreślił, że jest „zszokowany sytuacją, w jakiej samorządowcy z Platformy Obywatelskiej przychodzą do niego i dyskutują o środkach europejskich”.
– W tamtym tygodniu rozmawiałem z Rafałem Trzaskowskim: prosił o środki na metro na Ursusie, o przesunięcie środków w ramach polityki spójności dla Warszawy. Jednocześnie (samorządowcy) słyszą jakieś deklaracje kolegów, którzy chcieliby te środki blokować – konstatuje Buda.
Wiceminister przyznał, że w tym samym czasie, gdy prominentni parlamentarzyści Platformy mówią: żadnych negocjacji czy rozmów z PiS, Rafał Trzaskowski prowadzi rozmowy na temat sposobu finansowania stołecznych projektów z Krajowego Planu Odbudowy.
– Rozmawiałem z nim na jego prośbę o potrzebach inwestycyjnych Warszawy z punktu widzenia środków europejskich – podsumował. Jak dodał, samorządowcy – bez względy na opcję polityczną – absolutnie chcą środków z UE, dzwonią i rozmawiają na ten temat z rządem.
– Centrala PO zmusza ich do tego, by się ukrywali, nie mówili o tym głośno, żeby protestowali, żeby mówili, że tych środków nie chcą – podkreślił Buda.
Źródło: TVP.Info