Premier Mateusz Morawiecki pochwalił się na swoim profilu na Twitterze prywatnymi zdjęciami z wyprawy całą rodziną w góry. Rodzina premiera zdecydowała się na podróż w Bieszczady, a także odwiedziła Komańczę – miejsce internowania Stefana Wyszyńskiego.
Nie ma to jak polskie góry! Bieszczady-cudowna przyroda, przepiękne krajobrazy. Byliśmy też w Komańczy,miejscu internowania Prymasa Tysiąclecia. Po trudnym czasie pandemii, bardzo potrzebujemy oddechu na świeżym powietrzu. Wspaniali ludzie. Dziękuję wszystkim, których spotkaliśmy
– napisał Mateusz Morawiecki.