Robert Mazurek w ostatnim podcaście prowadzonym wespół z Krzysztofem Stanowskim na Kanale Sportowym odniósł się do Janiny Ochojskiej i publikowanych przez nią tweedów. „Gdyby Janina Ochojska nie została euro posłanką to myślałbym, że to miła, mądra pani” – stwierdził dziennikarz.
– Ja bym chciał powiedzieć o Janinie Ochojskiej. Ktoś napisał, ja nie pamiętam kto, nie jestem w stanie autorowi oddać sprawiedliwość, że gdyby Janina Ochojska nie została europosłanką, to myślę, że to miła, mądra Pani, która zajmuje się pomocą humanitarną – mówił Mazurek.
Janina Ochojska, którą znałem, byliśmy po imieniu. Droga Janko, ja Cię dalej bardzo lubię, ale muszę powiedzieć, że jak czytam teraz, może zacytuję, iż – użycie armatek wodnych na migrantów, którzy nie mają się gdzie osuszyć grozi śmiercią z powodu zamarznięcia – to nie wiem, gdzie droga Janko oczy ze wstydu podziać
– powiedział dziennikarz.
– Jest takie stare przysłowie, które mówi, że nie czas żałować róż, kiedy płoną lasy. Jak się widzi, co się widzi, a tego się nie dało przekłamać, że uzbrojeni w jakieś kije, drongi i kamienie podpuszczani oczywiście przez Białorusinów, często razem z nimi ludzie napadają na polskich pograniczników i dostają w zamian coś tak strasznego i brutalnego jak armatkę wodną i polska eurodeputowana mówi, że to skandal bo oni mogą teraz umrzeć, to ja myślę sobie, że co to mieli otworzyć te granicę?.. – mówił Robert Mazurek w Kanale Sportowym.
Głupi lewak zawsze dzbanem pozostanie