PZL Świdnik jest zakładem, który produkuje nowoczesne śmigłowce bojowe. Dzięki takim firmom, Polska jest dziś zdolna do wyposażania swoich sił zbrojnych w sprzęt produkowany na terenie kraju. Premier Mateusz Morawiecki spotkał się z pracownikami i kierownictwem zakładów PZL Świdnik na Lubelszczyźnie. Wizyta w zakładach była okazją do omówienia bieżących i przyszłych kontraktów na dostawy uzbrojenia dla naszej armii. Szef rządu zaznaczył, że to nie tylko silniejsze Wojsko Polskie, ale także dodatkowe miejsca pracy w przemyśle.
Śmigłowce wielozadaniowe dla polskiej armii
W zakładach PZL Świdnik produkowane są śmigłowce takie jak AW101 czy AW149. Są to nowoczesne konstrukcje, które powstały we współpracy z podmiotami z USA, Włoch czy Wielkiej Brytanii.
– Widzimy, że dzisiaj, na współczesnym polu walki, mobilność, wielozadaniowość, interoperacyjność są niezwykle potrzebne. Inwestujemy w nasze śmigłowce, tutaj produkowane, z najlepszymi specjalistami, producentami z całego świata: Amerykanami, Włochami, Brytyjczykami – tak jak tutaj właśnie w Świdniku – powiedział szef rządu.
PZL Świdnik realizuje dostawy śmigłowców wielozadaniowych AW149 dla Sił Zbrojnych RP. Zgodnie z podpisaną umową, PZL Świdnik dostarczy 32 śmigłowce w latach 2023-2026. Będą one od razu gotowe do zadań bojowych w konfiguracji zamówionej przez wojsko.
Ponadto, w ostatnim czasie rząd zdecydował, że Polska zakupi dodatkowo aż 96 sztuk helikopterów typu Apache ze Stanów Zjednoczonych. W 2024 r. planujemy przeznaczyć ponad 4% PKB na dalszą modernizację i rozbudowę Sił Zbrojnych RP – to rekordowe środki na bezpieczeństwo Polski.
– Jesteśmy przekonani, że dzisiaj trzeba odbudowywać naszą obecność militarną tutaj i to właśnie robimy. Na Lubelszczyźnie, na Mazowszu, na Podlasiu powstają nowe jednostki i będą powstawać – zaznaczył premier Mateusz Morawiecki. – To bezpieczeństwo jest dla nas najwyższym nakazem. Jest na najwyższym stopniu naszego dekalogu – dekalogu polskich spraw – dodał.
Sprawny przemysł zbrojeniowy jest elementem suwerenności
Szybka realizacja zamówień dla Wojska Polskiego przez PZL Świdnik jest możliwa dzięki nowej linii produkcyjnej w zakładzie. Firma rozwija się i zatrudniła dodatkowe 500 pracowników – to ważne dla lokalnej społeczności i rozwoju regionu.
– Właśnie dokonujemy jednego za drugim, kolejnych kontraktów, kolejnych zamówień dla polskiej armii. To jest i silniejsza armia, i nowe miejsca pracy – dwa w jednym – podkreślił premier Mateusz Morawiecki.
Rozwój przemysłu obronnego w naszym kraju jest wspierany poprzez rządowe inwestycje. Polska Grupa Zbrojeniowa otrzymała w ostatnim czasie wsparcie na dalszą rozbudowę Huty Stalowa Wola czy zakładów Bumar Łabędy. Jest to niezbędne do sprawnej realizacji zamówień, które wzmocnią bezpieczeństwo naszego kraju.
– Wobec zagrożenia, każdy odpowiedzialny rząd natychmiast robi wszystko, aby budować siłę takich zakładów jak PZL Świdnik i jak wszystkie nasze zakłady zbrojeniowe – zaznaczył premier.