„Pij kranówkę!” – mówią coraz częściej przedstawiciele samorządów, którzy zachęcają do bezpośredniego picia wody z kranu. Na ten temat urosło wiele mitów, lecz bez wątpienia jeden fakt jest dzisiaj niepodważalny – jest to rozwiązanie ekologiczne. Czy picie wody z kranu ma negatywny wpływ na nasze zdrowie? W jaki sposób można bezpiecznie ją spożywać? Wyjaśniamy poniżej!
Mikroplastik jest wszędzie
Woda z kranu jest alternatywą dla spożywania popularnej obecnie wody butelkowanej. Nasz rynek oferuje nam w przeważającej większości wodę w plastiku, która nie jest korzystna dla naszego zdrowia. Badania wykazały bowiem, że woda w plastikowych butelkach posiada dwa razy więcej plastiku niż woda w kranie. Zarówno jedna, jak i druga informacja nie jest dla nas dobra, lecz w przypadku wody kranowej, jest ona dużo bardziej pozytywna. Dlaczego w wodzie w kranie znajduje się mikroplastik? Wynika to z faktu, iż brakuje obecnie odpowiednich systemów filtrujących, które by wykrywały i odsiewały tak niewielkie cząstki. Mimo wszystko jego obecność w kranówce jest zdecydowanie mniejsza niż w przypadku wody z butelek.
Restrykcyjne normy
Warto pamiętać, że woda w kranie musi spełniać szereg wymagań sanitarnych określonych przepisami prawa polskiego oraz Unii Europejskiej, zanim trafi do naszych domów. Woda badana jest zarówno przed wpuszczeniem, jak i podczas przepływu siecią wodociągową. Sanepid bada w niej m.in. obecność niebezpiecznych bakterii jak Legionella, czy Escherichia Coli oraz zawartość kamienia i poszczególnych pierwiastków. Warto również podkreślić, że w ostatnich latach z powodu wymogów unijnych gruntownie zmodernizowano systemy uzdatniania wody w największych miastach Polski, co znacząco podwyższyło jakość wody dostępnej dla mieszkańców.
Dzbanki filtrujące mogą być pomocne
Woda z kranu ma odczyn nieznacznie przekraczający 7 pH – jej skład jest zbliżony do niskosodowej wody źródlanej sprzedawanej w sklepach. Istnieją również domowe sposoby, aby poprawić jakość pitnej wody z kranu. Przede wszystkim korzystanie z dzbanków filtrujących wyposażonych w specjalny wkład węglowy może skutecznie pozbawić kranówkę pozostałości kamienia, czy rdzy oraz pierwiastków i substancji niewidocznych gołym okiem jak np. chlor. Istnieją również specjalne nakładki na kran, które spełniają tożsame funkcje. Warto jednak podkreślić, że kamień, który przez wielu z nas jest tak często określany jako wskaźnik niskiej jakości wody w kranie, to właśnie minerały, takie jak magnez czy wapń. W trakcie gotowania wody w czajniku minerały wytrącają się w postaci osadu (kamienia), co ostatecznie powoduje zubożenie wody i jej składu mineralnego.
Picie kranówki jest ekologiczne
Picie wody z kranu z pewnością jest bezpieczne dla naszego zdrowia. W dodatku jest to proekologiczne rozwiązanie, gdyż w naturalny sposób ogranicza zużycie plastikowych butelek niezbędnych do sprzedaży tzw. wody butelkowanej. Biorąc pod uwagę, że produkcja tworzyw sztucznych z roku na rok systematycznie wzrasta, a wraz z nią wzrasta ilość generowanych odpadów, wybierając wodę z kranu przyczyniasz się do ochrony środowiska naturalnego. Dodatkowo dochodzą dużo wyższe walory zdrowotne wody pitnej z kranu niż butelkowanej. Należy zwrócić uwagę, iż woda wystawiona na bezpośrednie działanie promieni słonecznych, nie nadaje się do spożycia. Niestety, często przed sklepami widzimy stojące na pełnym słońcu palety z nierozładowanymi napojami. Promienie słoneczne i wysoka temperatura powodują bowiem rozpuszczanie kolejnych powłok butelki, co wiąże się ze spożyciem chemikaliów. W przypadku wody kranowej, nie ma możliwości jej wejścia w reakcję ze światłem, gdyż jej transport w całości odbywa się pod ziemią.
