12,5 C
Warszawa
piątek, 26 kwietnia, 2024

O Polakach na Syberii – Tomasz Kornecki

26,463FaniLubię

O Polakach na Syberii, ich losach i wyjątkowym patriotyzmie, rozmawia Tomasz Kornecki z profesorem Sergiuszem Leończykiem, wiceprezesem Kulturalno-Narodowej Organizacji Społecznej „Polonia” Republiki Chakasja, przewodniczącym komisji naukowej Kongresu Polaków w Rosji, profesorem Instytutu Historii Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach.

TomaszKornecki:Panie Profesorze masowe zsyłki Polaków naSyberięzaczynają sięw XIX wieku, jednakniewieleosób wie,że ich początki sgają wojen StefanaBatorego z państwem moskiewskim.Proszę powiedziećjakwyglądała historiazsyłeknaszych rodakówna Syberię orazza jakie „przestępstwa”byli w tensposóbkarani?

- Autopromocja - KLIKNIJ NA GRAFIKĘ-

SergiuszLeończyk: Zesłania Polaków na Syberię zaczęły się już w czasie wojen Stefana Batorego z państwem moskiewskim. Za cel zesłań jeńców za Ural można uznać potrzebę władz carskich zasiedlania nowo przyłączonych ziem przez Polaków mających umiejętności gospodarcze i kulturowe niezbędne do budowania twierdz i fortyfikacji oraz prowadzenia działań zbrojnych, tak potrzebnych do skutecznej kolonizacji. W 1617 roku zesłano na Syberię 60 jeńców pochodzenia polsko-litewskiego, aby zajęli się uprawianiem roli.

O ile w XVII wieku Rosja, prowadząc dosyć liczne wojny z Polską, wysyłała pojmanych w ich wyniku jeńców na Syberię, aby po prostu odsunąć ich od wojennych ognisk zapalnych i uczynić z nich kolonizatorów, o tyle w XVIII wieku zsyłka przybrała już charakter czysto polityczny. W XVIII wieku liczba ludzi zsyłanych na Syberię znacznie wzrosła. Największa fala zesłańców w XVIII wieku napłynęła na Syberię po klęsce konfederacji barskiej w 1772 roku.

Polscy jeńcy wojenni trafiali na Sybir (orientacyjnie około 900 osób) po klęsce wojny 1812 r. z Napoleonem.Jednak dopiero wiek XIX można uznać za początek masowych zsyłek Polaków na Syberię. Masowo polscy zesłańcy napłynęli do Syberii w wyniku represji po powstaniu styczniowym. W latach 1863-1867 zesłano do Rosji europejskiej, na Kaukaz i na Syberię około 25 200 osób Polaków oraz kilkuset ukraińskich i białoruskich chłopów, Rosjan, którzy przyłączyli się do powstania z pobudek ideowych. Z zesłanymi poszło 1 800 krewnych. Razem wynosi to prawie 27 000 osób. Do tego należy doliczyć 6 000 wcielonych do rot aresztanckich na terenie Rosji europejskiej, co daje łącznie 33 000.

Polacy na Syberii to osoby o różnym poziomie społecznym, są zarówno przedstawiciele społeczności wiejskiej jak również jest bardzo dużo przedstawicieli inteligencji – lekarzy, nauczycieli, muzyków i naukowców. Na pewno w okresie powojennym a nawet obecnie Polacy, jak i Niemcy syberyjscy to dobrze usytuowane społeczności etniczne wśród syberyjskich narodów. Moim zdaniem największy problem Polaków na Syberii to asymilacja na tle panującego kosmopolityzmu narodów zamieszkałych to miejsce.

Dobrze jest być Sybirakiem polskiego, niemieckiego czy innego pochodzenia, ale językiem panującym jest wszędzie rosyjski.

Będąc naKresach,w Wilniei okolicach,rozmawiajączmieszkańcami tego pięknego miastai zmieszkańcamiTrokodniosłemwrażenie,że ich patriotyzm jestsilniejszynpo zachodniej stronieBugu.Mamrównież podobneodczucia,jeli chodzio Polaków,których przodkowiezostaliwypędzenina Syberię.

Tak, to prawda. Szczególnie to było widać na początku naszej działalności polonijnej w latach 90. XX w. Teraz na pewno takich osób jest mniej, wyrosło już nowe pokolenie.

Jest PanProfesorwiceprezesem„Polonii”, jaka jesthistoria tego Stowarzyszenia?

Byłem wieloletnim prezesem organizacji. Ponieważ już od 9 lat jestem w Polsce, pełnię funkcję wiceprezesa. Organizacja „Polonia” w mieście Abakan powstała w październiku 1993 r. byłem wtedy studentem i najmłodszym prezesem polonijnym w Rosji. W tym czasie odrodzenie polskości na Syberii cieszyło się dużym zainteresowaniem.

Głównym zadaniem wszystkich organizacji, połączonych od 1992 r. w Kongresie Polaków w Rosji, jest odrodzenie języka polskiego, zakładanie szkół, kursów językowych dla dzieci i dla dorosłych.

Czymzajmuje się StowarzyszeniePolonia”? Czywładze Rzeczypospolitejwspierają działalnośćStowarzyszenia?

Jak już powiedziałem, nauczanie języka polskiego to najważniejszy cel tej organizacji, kultura polska rozwija się dzięki zespołom wokalnym i choreograficznym a odnajdywanie swoich korzeni poprzez popularyzacje dziejów Polaków na Syberii.

Pomocy udzielają Konsulat RP w Irkucku, Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie” i Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”. Ale pomoc ta nie jest wystarczająca. Można zauważyć, że istnieją różnice w programach pomocowych Polakom na Białorusi, na Litwie, Ukrainie i Kazachstanie. Rosja traktowana jest całościowo. Oznacza to, że raz możemy dostać np. pomoc dla szkół, a w następnym roku – już nie! Wyjątkiem jest pomoc dla radia i pisma „Rodacy” – to zasługa Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”.

Ogromnym problemem jest wyjazd dzieci polonijnych na wakacje, kolonie letnie w Polsce. Ktoś może powiedzieć, przecież wyjeżdżały dzieci z Rosji. No tak, z Rosji, ale nie z jej syberyjskiej części. Można w sprawozdaniu napisać, ze gościło się dzieci polskie z Rosji, ale niestety nie z Syberii! Dlaczego tak jest? Ze względu na koszty podróży. Nawet bogatych rodziców nie stać na opłacenie podróży, nierzadko wynoszące 700 euro na dziecko! Na początku lat 2000. Senat pokrywał koszty przelotu samolotu rządowego po dzieci polonijne z Syberii. Trwało to przez trzy lata i wtedy sporo dzieci skorzystało z tych kolonii. Co to daje Polsce? Część z tych, którzy skorzystali z tych wyjazdów studiuje obecnie na polskich uczelniach i później zostaje w Polsce. Biorąc pod uwagę sytuację demograficzną w Polsce i małą liczbę studentów w szczególności na kierunkach humanistycznych, trzeba zauważyć, że letnie wyjazdy dzieci i młodzieży polonijnej to sprawa ważna również dla uczelni, ponieważ młodzież polonijna to ich przyszli studenci.

Jakwygląda sytuacja Kościołakatolickiego naSyberii?

Jeżeli chodzi o Kościół rzymskokatolicki, to można powiedzieć, że nie ma problemów z wyznaniem wiary i z budową nowych kościołów. W 2000 roku w Irkucku zbudowano nowy kościół katedralny, w Abakanie w 2014 r. powstał pierwszy w historii tego miasta kościół rzymskokatolicki. Mało tego, w latach 90. władze zwróciły większość budynków kościelnych zbudowanych przez polskich katolików w XIX w. i na początku XX w. Tu warto dodać, że w czasach ZSSR żaden kościół katolicki nie został zburzony, często przeznaczano te budynki na inne cele, natomiast obecnie większa część została zwrócona.

PosiadająPaństwoswoje czasopismo orazradio.Jesttoczasopismo „Rodacy”i radio o tejsamej nazwie.Jakie tematy dominują w tych mediach?

Tak, kwartalnik „Rodacy” zostało założone w 1997 r. Radio w 2000 r. Pismo i radio powstały w celu promocji i nauczania języka polskiego. Obecnie podejmują one różne tematy od historycznych do współczesnych. Na łamach czasopisma prezentowana jest działalność organizacji polonijnych. Pismo jest ogólnorosyjskim organem prasowym Kongresu Polaków w Rosji. Mamy materiały z obwodu kaliningradzkiego (gdzie jest bardzo dużo organizacji polonijnych, w tym organizacji zrzeszających Polaków z Syberii i Kazachstanu) do najbardziej oddalonych organizacji na wschodzie – Ułan Ude, Władywostok.

Wszystkie numery można za darmo przeczytać na naszej stronie www.rodacynasyberii.pl oraz wysłuchać umieszczonych tam audycji radiowych polonijnego Radia „Rodacy”.

Jakwygląda kwestiarepatriacjiPolaków zSyberii? Ile osóbchce wrócić doKraju?

Repatriacja Polaków na Syberii istnieje na papierze. Akcja prowadzona jest na terenie Kazachstanu, natomiast Polacy na Syberii już nie oczekują na powrót, bo nikt się nimi faktycznie nie zajmuje. Chętni mogą wyjechać do Polski na podstawie Karty Polaka, ale to już nie jest repatriacja. Jak już powiedziałem istnieje niemała grupa Polaków z Syberii, którzy przesiedlili się do obwodu kaliningradzkiego. W Oziersku i Czerniachowsku niedaleko polskiej granicy powstały mocne ośrodki polonijne. Często jest tak, że dzieci studiują i później zostają w Polsce, a ich rodzice zostają w obwodzie kaliningradzkim. Dlaczego tak się dzieje?

Średnie i tym bardziej starsze pokolenie Polaków wie o trudnościach ze znalezieniem pracy, z adaptacją, z nostryfikacja dyplomów i naprawdę poważnym polskim problemem – biurokracją. Nierzadkie są też nieporozumienia związane z trochę inną mentalnością, nawet akcent rosyjski nie zawsze jest dobrze odbierany w społeczeństwie polskim. Jeżeli chodzi o emerytów, to często emerytura, którą oni dostają w Polsce (a to najniższa krajowa emerytura) jest o 20-30 proc. mniejsza niż emerytura rosyjska! Więc tu oprócz sentymentów pojawia się ważna kwesta opłacalności takiego wyjazdu.

JakPolacyzdala od krajuspędzaŚwiętaWielkiej Nocy.Jakie tradycjeprzodków kultywują?

Oprócz reliigijnych, kultywują tradycje kulinarne – pieczenie mazurka, babek i bigos, który uważany jest na Syberii już za syberyjskie danie. To potrawa, która jest popularna w czasie świąt Bożego Narodzenia (wersja bezmięsna) i w okresie Wielkanocy (wersja z mięsem i kiełbasą). Popularna jest tradycja przygotowania palm wileńskich i tu też nieprzypadkowo, polska społeczność sięga do swoich korzeni z Wileńszczyzny, jest nawet wioska polska Wilenka.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę wpisać tutaj swoje imię

Powiązane artykuły

Pozostańmy w kontakcie

26,463FaniLubię
274SubskrybującySubskrybuj
- Reklama -spot_img

Najnowsze Artykuły

Skip to content