To życzenie, ale i tytuł maryjny. Wezwanie Matki Bożej Dobrej Drogi nosi nowe sanktuarium diecezji gliwickiej – kościół Matki Boskiej Kochawińskiej w Gliwicach (dzielnica Kopernik).
W nowym sanktuarium czczony jest cudowny obraz Matki Boskiej Kochawińskiej. Wizerunek od niemal 400 lat cieszył się kultem na Kresach Rzeczpospolitej – w Kochawinie (w powiecie stryjskim). Do Polski, do kolegium jezuitów w Starej Wsi, został przewieziony w 1944 r., a w Gliwicach znajduje się od 1974 r.
Kto jest autorem obrazu namalowanego na dębowej desce – nie wiadomo. Legenda głosi, że ta kopia obrazu Matki Bożej Śnieżnej została znaleziona w lasku na starym dębie. Na wizerunku widnieje Matka Boża z Dzieciątkiem, a napis pod nimi głosi: „O Mater Dei Electa Esto Nobis Via Recta” czyli „O Matko przez Boga wybrana, bądź nam drogą prostą”. Obraz został ogłoszony
za cudowny w 1755 r., a koronowany w 1912 r. przez (dziś już świętego) abp. Józefa Bilczewskiego.
W odezwie w sprawie tej koronacji abp Bilczewski wspominał o łaskach doznanych przez tysiące wiernych – „stosach listów, zebranych skrzętną ręką w osobne księgi umieszczone w kilku szafach w archiwum kościoła kochawińskiego”. Było wśród nich pewnie również świadectwo z 1818 r., kiedy za przyczyną Matki Bożej Kochawińskiej cudownego uzdrowienia doznał roczny Albin Dunajewski – późniejszy kardynał, biskup krakowski.
Gliwickie sanktuarium, w którym posługę duszpasterską sprawują jezuici, ustanowione zostało 26 sierpnia br. w uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej i jest czwartym w diecezji. Pozostałe to: Sanktuarium Matki Bożej Pokornej w Rudach, Sanktuarium Matki Bożej w Lubecku oraz Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Gliwicach.
Henryk Bejda