10 października w Asyżu Carlo Acutis, włoski piętnastolatek, został dołączony do grona błogosławionych. „Liczę, że jego przykład pomoże młodym ludziom iść drogą wiary” – powiedziała mama chłopca, która wraz z rodziną uczestniczyła w uroczystości.
Przed beatyfikacją ciało Carla zostało wystawione na widok publiczny. Można było oglądać je także w internecie. „Carlo uczy nas, że w codzienności prostego życia możemy odnaleźć Boga – obecnego w tabernakulum, żyjącego w ubogich, bezdomnych, potrzebujących, którym na miarę swych nastoletnich możliwości niósł pomoc. To jest tajemnica Carla – miłosierdzie we wszystkim i dla wszystkich” – podkreśla Nicola Gori, postulator w procesie beatyfikacyjnym.
Arcybiskup Domenico Sorrentino, ordynariusz Asyżu zauważa zaś: „Ten chłopak naszych czasów może naprawdę pociągnąć do Boga wielu swoich rówieśników żyjących z nosami w internecie. Papież Franciszek, z którym o nim rozmawiałem, jest o tym głęboko przekonany. Często powtarza jego powiedzenie: być oryginałami, a nie fotokopią. Papież jest z nami tutaj obecny duchowo”.
RV, mp