Odpowiedzi na pytania Czytelników
Halloween jest obecne w domach kultury, w szkołach i w przedszkolach. Zwykle łączy się z praktykowaniem okultyzmu (np. wróżbiarstwa). Zdarza się, że na takie imprezy zaprasza się „dla zabawy” zawodowe wróżki oraz innych okultystów. Dobra zabawa? Nic takiego się nie dzieje? Szukając odpowiedzi, sięgnijmy do Pisma Świętego, jak i nauczania Katechizmu oraz papieży.
W Księdze Kapłańskiej znajdujemy wezwanie: „Nie będziecie się zwracać do wywołujących duchy ani do wróżbitów. Nie będziecie zasięgać ich rady, aby nie splugawić się przez nich. Ja jestem Pan, Bóg wasz!” (19,31). Natomiast Katechizm Kościoła Katolickiego wyjaśnia: „Należy odrzucić wszystkie formy wróżbiarstwa: odwoływanie się do Szatana lub demonów, przywoływanie zmarłych lub inne praktyki mające rzekomo odsłaniać przyszłość (por. Pwt 18,10; Jr 29,8). Korzystanie z horoskopów, astrologia, chiromancja, wyjaśnianie przepowiedni i wróżb, zjawiska jasnowidztwa, posługiwanie się medium są przejawami chęci panowania nad czasem, nad historią i wreszcie nad ludźmi, a jednocześnie pragnieniem zjednania sobie ukrytych mocy. Praktyki te są sprzeczne ze czcią i szacunkiem – połączonym z miłującą bojaźnią – które należą się jedynie Bogu” (nr 2116). I dodaje: „Wszystkie praktyki magii lub czarów, przez które dąży się do pozyskania tajemnych sił, by posługiwać się nimi i osiągać nadnaturalną władzę nad bliźnim – nawet w celu zapewnienia mu zdrowia – są w poważnej sprzeczności z cnotą religijności. Praktyki te należy potępić tym bardziej wtedy, gdy towarzyszy im intencja zaszkodzenia drugiemu człowiekowi lub uciekanie się do interwencji demonów. Jest również naganne noszenie amuletów. Spirytyzm często pociąga za sobą praktyki wróżbiarskie lub magiczne. Dlatego Kościół upomina wiernych, by wystrzegali się ich. Uciekanie się do tak zwanych tradycyjnych praktyk medycznych nie usprawiedliwia ani wzywania złych mocy, ani wykorzystywania łatwowierności drugiego człowieka” (nr 2117).
Jak wyjaśnia emerytowany papież Benedykt XVI, Halloween to „święto antychrześcijańskie i niebezpieczne”, które „promuje kulturę śmierci” i „popycha nowe pokolenia w kierunku mentalności ezoterycznej magii, atakuje święte i duchowe wartości przez diabelskie inicjacje za pośrednictwem obrazów okultystycznych”. Natomiast papież Franciszek uważa, że należy zakazać „zła”, jakim jest Halloween. Jest przerażony rosnącą liczbą opętań wśród dzieci, które wcześniej bawiły się w Halloween. Zauważa, że na całym świecie do egzorcystów zgłaszają się rodzice z prośbą o interwencje. Chce więc, aby święto duchów i upiorów zastąpić bezpiecznym dla dzieci świętem Holyween.
Niebezpieczeństwo Halloween jest związane również z faktem, że obchody tego święta przybierają często formy inicjacji okultystyczno-magicznych. Niektóre ofiary takich spotkań przekonują, że następuje tu mechanizm uwiedzenia i uzależnienia: wróżka, układając komuś horoskop bądź karty tarota, przekazuje pewne informacje, rozbudza ciekawość i przekonuje, że trzeba ją za jakiś czas odwiedzić, aby „karty powiedziały więcej”. Pojawia się tu mechanizm: chwilową, darmową korzyść spłaca się latami. Byli sataniści przestrzegają, że nie ma bezpiecznego Halloween, że jest to święto, na którego promocji i szczególnemu upowszechnianiu wśród dzieci zależy wyznawcom Szatana. Tak więc: Jestem katolikiem – nie obchodzę Halloween!
Ks. Leszek Smoliński
