Kanclerz Niemiec ogłosił, że Niemcy zamierzają przewodzić Europie. Czy UE ma zostać wielkim państwem niemieckim?
Aby to mogło nastąpić, Niemcy muszą zlikwidować prawo veta w UE, spowodować przegłosowanie większością głosów przyznanie przewodnictwa w Europie Niemcom i odebranie suwerenności państwom europejskim. Polska nie chce stracić niepodległości i nie chce zgodzić się na tworzenie superpaństwa pod przewodnictwem Niemiec. Dlatego prawdopodobnie nie otrzymamy należnych pieniędzy z UE, bo tam o wszystkim decydują Niemcy. Abyśmy nie utracili zasobów geologicznych, największych w Europie i mogących być źródłem bogactwa Polaków, ale też naszego przemysłu, kopalń, wielkich dóbr materialnych, dzieł sztuki itp., Polska z innymi państwami musi zablokować likwidację veta, bo będzie to ostatni moment, aby ocalić niepodległość naszej Ojczyzny i abyśmy nie stali się pariasami Europy bez państwa.
Czy Polacy mogą być najbogatszym narodem w Europie?
Informacje o wielkich bogactwach naturalnych w Polsce często nie są poparte badaniami geofizycznymi i wierceniami poszukiwawczymi ani rozpoznawczymi. Powinniśmy to nadrobić, bo mamy dużo złóż, które z różnych nie są powodów eksploatowane. Choćby złoże polimetaliczne pod Suwałkami o wartości biliona dolarów – to tylko wartość w złożu 50 milionów ton tytanu – nie licząc wartości metali rzadkich niezbędnych do produkcji elektroniki, które znajdują się tylko w Chinach i Polsce, nie może być eksploatowane z powodu usytuowania nad złożem amerykańskich baz wojskowych. Czy rozpoczęcie budowy kopalni rozwiałoby teorie spiskowe, że ktoś chce przejąć te nasze surowce?
Przesmyk Suwalski jest bogaty w różne cenne i rzadkie złoża. W Tajnie pod Augustowem jest 80 proc. zasobów niobu w Europie oraz wiele pierwiastków ziem rzadkich.
W ubiegłym wieku ogłoszono konkurs na systemy eksploatacji w kopalniach miedzi w LGOM. Zwyciężył dyrektor pionu projektowego w ZBiPM „Cuprum” i jego projekt z systemem komorowo-filarowym stosowanym od dawna na świecie. W tym konkursie zająłem drugie miejsce Niedługo potem, korzystając z wyników wierceń wykonanych za pożyczone miliardy, Zakłady Badawcze i Projektowe Miedzi „Cuprum” we Wrocławiu, które zaprojektowały wszystkie kopalnie miedzi w LGOM , (również w nich pracowałem), wykonały projekt koncepcyjny rudy polimetalicznej pod Suwałkami. Niestety na odgórne polecenie został przekazany do archiwum. Stamtąd zniknął w nieznanych okolicznościach. Nie wiem, czy był to jedyny taki przypadek?
Polskie złoża gazu ziemnego mają wartość 500 miliardów dolarów, nie licząc wartości ogromnych naturalnych zbiorników gazu pod Rzeszowem i Poznaniem. Złoża ropy i gazu ciągnące się od Zatoki Perskiej do Morza Północnego, zalegają również na terenie Polski na głębokości do 7 tys. metrów, a wystarczyłyby do zaopatrzenia Polski na dziesiątki lat.
Największe na świecie zasoby wód geotermalnych i takież zasoby geotermiczne oraz wszelkie inne zasoby cennych złóż wymagają kosztownych wierceń.
Ponieważ na przygotowanie do eksploatacji kopalni pod Suwałkami poniesiono dotychczas setki miliardów złotych, należy zakończyć jej projektowanie i rozpocząć budowę kopalni, która będzie wydobywać zasoby o wartości 1-2 bilionów dolarów.
Do tego wydobywanie gazu i ropy oraz korzystanie z niewyczerpanego źródła energii, jakim jest ciepło naszej ziemi uwięzione w zasobach geotermalnych i geotermicznych, uczynią Polaków najbogatszym narodem w Europie. Najważniejsze jednak jest utrzymanie wszystkich ogromnych zasobów w polskich rękach i odzyskanie rozrzutnie udzielonych koncesji.
Wartość złóż podana jest w walutach o wartości z lat osiemdziesiątych XX wieku.
