10,3 C
Warszawa
piątek, 26 kwietnia, 2024

Czy USA jest ciągle mocarstwem? – Agnieszka Marczak

26,463FaniLubię

Ostatnie dni przynoszą wciąż nowe wiadomości na temat zagrożenia Ukrainy przez Rosję. Wszyscy wiemy, że jest to również poważne zagrożenie dla Polski, która niemal od roku broni granicy z Białorusią. We wczorajszej wideokonferencji prezydenta Bidena z przywódcami Niemiec, Francji i Anglii uczestniczył również prezydent Duda, który podkreślił rolę Polski w obronie Europy. Nareszcie zachodnie państwa zauważyły tę rolę albo nareszcie dopuściły Polskę do głosu w podejmowaniu decyzji – lub może tylko do biernego uczestnictwa.

Prezydent USA wypowiadał kontrowersyjne poglądy w ciągu ostatniego tygodnia. Jednym nich było stwierdzenie, że „małe wtargnięcie na Ukrainę” nie powinno być problemem ani dla państw Europy Zachodniej, ani USA. Po obu stronach oceanu rozległy się głosy krytyki i Biały Dom starał się skorygowa

- Autopromocja - KLIKNIJ NA GRAFIKĘ-

to stwierdzenie. Ale gazeta Washington Post po paru dniach zamieściła opinię, że właściwie to jest prawda – żadne z wielkich państw Europy i USA nie zrobi nic, jeśli Putin zaanektuje kolejne terytorium Ukrainy.

Jak podała angielska stacja BBC, w konfliktach z Rosją na Ukrainie zginęło do tej pory czternaście tysięcy Ukraińców. Ukraina liczy na pomoc od swoich sprzymierzeńców oraz sąsiadów. Polski prezydent w czasie rozmowy z prezydentem Ukrainy obiecał w razie konfliktu pomoc. Anglia wysyła samoloty z bronią; ale Niemcy zabraniają Estonii przekazanie Ukraińcom starej NRD-owskiej broni, dla których liczy się każde wyposażenie. Według ekspertów oraz większości obserwatorów Niemcy nie zmienią stosunku do Rosji; już od lat swoimi działaniami pokazują, że dla nich najważniejsze jest porozumienie na dostawę energii z Moskwy.

K.T. McFarland, była doradczyni do spraw bezpieczeństwa prezydenta Trumpa, wspomniała dzień, w którym była kanclerz Merkel rozmawiała na temat Ukrainy. Merkel zapytała: „Co zrobicie w sprawie Ukrainy?” Prezydent Trump odpowiedział pytaniem: „A co WY zrobicie?”. Odpowiedzi na to nie było. Ta konwersacja pokazuje, że po zmianie rządu w Niemczech dużo się nie zmieniło – nie będzie znaczącego działania ze strony Berlina. Natomiast co w Waszyngtonie pokaże obecny prezydent, a właściwie jego doradcy, wciąż jeszcze nie wiemy.

Wiele think tanków w Waszyngtonie porównuje obecną sytuację do czasów prezydenta Trumana, który pod koniec II wojny światowej, od kwietnia 1945 roku, zmagał się z wewnętrznymi problemami Stanów Zjednoczonych – inflacją, bezrobociem, konfliktami między progresywną a bardziej konserwatywną częścią demokratycznej partii oraz dużym spadkiem popularności. Jednakże Truman został zapamiętany jako przywódca, który stworzył plan Marshalla oraz NATO i reagował na prowadzoną przez Sowietów zimną wojnę. Obecna sytuacja wewnętrzna Stanów Zjednoczonych przypomina tamte czasy. Szalejąca inflacja i podwyżki energii oraz paliw, jak również kontynuacja rządowego wsparcia dla ludzi w czasie epidemii, spowodowały nie tyle bezrobocie, ile brak motywacji do pracy. Wiele małych i średnich biznesów, na przykład sklepy czy restauracje, nie mają ludzi do pracy. Popularność prezydenta jest na najniższym poziomie, ale możemy powiedzieć, że to jego problem. Dla Polski najważniejsza jest nie tylko postawa prezydenta Bidena, ale dotrzymanie obietnicy obrony wschodniej flanki NATO twardymi warunkami dla Rosji. Wojska USA dostały rozkaz przygotowania się do wyjazdu na wschodnie granice Europy, ale czy piętnaście tysięcy żołnierzy z USA wystarczy do odparcia nawałnicy ponad stutysięcznego rosyjskiego wojska rozlokowanego na wschodzie Ukrainy i już wjeżdżającego na Białoruś?

Były prezydent Trump organizuje spotkania z przyszłymi wyborcami w Teksasie i na Florydzie i planuje kolejne w innych stanach. Z determinacją dąży do wygrania następnych wyborów. W interesie Polski jest, aby w Białym Domu zasiadł prezydent, który będzie nie tylko rozmawiał z przywódcami Europy Zachodniej, ale będzie ich także twardo rozliczał. Tylko przed takim mocarzem agresywny Putin wycofa się do Moskwy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę wpisać tutaj swoje imię

Powiązane artykuły

Pozostańmy w kontakcie

26,463FaniLubię
274SubskrybującySubskrybuj
- Reklama -spot_img

Najnowsze Artykuły

Skip to content