Czy znasz najmłodszego świętego Kościoła? Jeśli nie weźmiemy pod uwagę grupy maleńkich Świętych Młodzianków – zabitych przez Heroda niespełna dwuletnich chłopców – wbrew powszechnym mniemaniom nie będzie nim ani 15-letni Dominik Savio, ani młodziutki Tarsycjusz, ani 10-letni fatimski pastuszek Franciszek Marto, ale liczący trzy lata Cyryk, zwany również Cyriakiem lub Kwirykiem.
Cyryk (jako Saint Cyr otaczany szczególnym kultem we Francji) był synkiem zamożnej szlachetnej chrześcijanki Julity zamieszkałej w Ikonium (dzisiaj Konya w środkowej Turcji). Podczas prześladowań chrześcijan w 304 r. Julita uciekła z synkiem do Tarsu. Została tam jednak schwytana i torturami nakłaniana do złożenia ofiary pogańskim bożkom. Cyryk trzymany i zabawiany w tym czasie w ramionach namiestnika Aleksandra rozpłakał się, odpychał, ugryzł i podrapał prześladowcę, który rozgniewany cisnął nim o schody, roztrzaskując mu czaszkę. Razem z synem zginęła też Julita – obdarto ją ze skóry, unurzano w płonącej smole, a na końcu ścięto głowę. Ciała męczenników w nocy z czcią pochowali miejscowi chrześcijanie. Konstantyn I przeniósł je później do Konstantynopola. Najważniejszym miejscem kultu św. Cyryka i Julity w Kościele zachodnim jest obecnie XI-wieczna katedra w Nevers (Francja).
