Bez Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE), bez uwolnienia kapitału, który jest dziś zamrożony w przemyśle węglowym, transformacja energetyczna jest niemożliwa – zgodzili się uczestnicy panelu „NABE kluczowym elementem realizacji rządowego planu transformacji energetycznej”, zorganizowanego podczas Kongresu 590.
Do Agencji dołączone zostaną elektrownie węglowe, które dziś wchodzą w skład grup energetycznych (PGE, Tauron, Enea, Energa). Plany przewidują, że NABE zostanie powołana do życia jeszcze w tym roku.
„NABE powstanie z prostej potrzeby pozyskania funduszy inwestycyjnych na rozwój odnawialnych źródeł energii” – informował Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Wydzielenie aktywów węglowych pozwoli grupom energetycznym skupić się na przyspieszeniu inwestycji w nisko- i zeroemisyjne źródła energii oraz infrastrukturę przesyłową.
„Musimy zapewnić bezpieczeństwo energetyczne kraju do momentu powstania elektrowni jądrowych. Dlatego powstaną elektrownie wiatrowe na Bałtyku, do których budowy niezbędne są fundusze” – zapowiada Wojciech Dąbrowski.
Źródło informacji: PAP MediaRoom