Działanie Rządu w pandemii – włączamy tryb „sprawdzam”?

O działaniach rządu w czasie pandemii, powołaniu grupy ekspertów medycznych i potrzepie rozważenia weryfikacji niektórych procedur – mówi Grzegorz Gorczyca działacz społeczny, członek Fundacji Nasz Kraków w rozmowie z Małgorzatą Orczewską.

0
733
Grzegorz Gorczyca Patriotyzm gospodarczy
KOD 590

W marcu 2020 roku, Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła, że epidemia wirusa SARS-CoV-2 jest już pandemią, co oznacza, że najnowszy koronawirus jest epidemiologicznym zagrożeniem dla całego świata. Od tego momentu nastąpiła nagła zmiana rzeczywistości, której towarzyszył strach i niepewność o zdrowie i życie naszych bliskich. Zagrożeniem było wszystko, nieznany wirus, drugi człowiek, wyjście do sklepu, pracy i szkoły. Jedyny sposób, jaki w pierwszym momencie mógł poskutkować, to izolacja wszystkich od wszystkiego. Taka była potrzeba chwili i na takie działania pozwalał stan wiedzy o wirusie. Była to niespotykana sytuacja w kraju. Z przerażeniem obserwowaliśmy zatrzymanie prawie całej gospodarki.

Rząd zdał dobrze ten trudny egzamin?

Działania przeciwdziałające epidemii koronawirusa, jakie rząd zdecydował się wprowadzić, były dla polskiej gospodarki bardzo kosztowne. Obok walki z epidemią, wdrożono narzędzia ekonomiczne wspierające rodziny i przedsiębiorców. Tarcze antykryzysowe zostały opracowane szybko i podlegają stałemu korygowaniu. Decyzje o odmrożeniu gospodarki były planowo powiązane z sytuacją epidemiczną. Rząd podjął ryzyko, działał elastycznie, dzięki czemu udało się uniknąć poważnego kryzysu. Dodatkowe zasiłki dla rodziców z powodu zamkniętych szkół i przedszkoli, wypłaty wynagrodzenia za czas zamkniętej gospodarki ze środków rządowych, świadczą o przyjętej polityce ekonomii służącej człowiekowi. Pamiętajmy, że na premiera spadł podwójny ciężar – odpowiedzialność za Polskę w czasach pandemii oraz niespotykany kryzys. Szybkie wyznaczenie osoby na stanowisko szefa resortu zdrowia świadczy o tym, że premier Morawiecki potrafi zapanować nad sytuacją. Kryzys i pandemia nie są jednakowo uciążliwe dla wszystkich. Rząd opracował dla gospodarki branżowe formy ochrony przed skutkami pandemii, dostosowując je do skali problemów finansowej w danej branży. Widać, że rząd jest stabilny i sprawnie kierowany.

Jest nowy minister zdrowia…

„To osoba, której bardzo potrzebujemy” – mówił premier Mateusz Morawiecki, ogłaszając nominację dla Adama Niedzielskiego na stanowisko ministra zdrowia. Przyjęcie teki ministra zdrowia jest doskonałą okazją do podsumowań, ocen i wskazywania problemów.

Czego dotychczas brakowało?

„Pełna, rzetelna informacja dla społeczeństwa jest tak samo ważna, jak tlen dla człowieka do życia” – powiedział przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański. W sytuacji kryzysowej niezwykle istotna jest przejrzystość działań. Epidemia to problem medyczny, dlatego oparty musi być na wiedzy lekarzy specjalistów, mającej swoje źródło w wynikach badań naukowych i medycznych. Od ministra zdrowia, będącego profesorem medycyny oczekiwano wyłącznie merytorycznego przekazu, opartego o badania naukowe lub medyczne. Niestety, niemal od początku pandemii takiej komunikacji zabrakło. Zabrakło tez woli dyskursu publicznego ze specjalistami medycznymi.

Czy był nadzór nad środkami finansowymi wydawanymi na walkę z COVID-19 przez wojewodów?

Na konferencji prasowej Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, prowadzona jest kontrola sprawdzająca. Szpital jednoimienny otrzymujący środki z budżetu, który raportował różną ilość łóżek w szpitalu dla różnych instytucji. Dla potrzeb ewidencji wojewody Małopolskiego wykazywał 430, a dla NFZ 600 łóżek. Sprawa jest wyjaśniana.

Czy pandemia w Polsce obecnie wygasa czy się rozwija?

W jakim miejscu pandemii się znajdujemy, zależy od merytorycznego traktowania problemu zakażeń SARS-Cov-2. Obecnie wykrywamy i liczymy zakażenia, które w 80-90 proc. przebiegają bezobjawowo? Czyli prowadzimy statystykę bezobjawowej pandemii? Nie wiemy, czy przybywa czy ubywa ostrej niewydolności oddechowej.

Jakie zmiany należy rozważyć w pierwszej kolejności?

Potrzeba ustalić jasne kryteria, kiedy, jak i co liczymy w celu określenia w jakim punkcie pandemii jesteśmy. Analizując wydarzenia nasuwa się podstawowy wniosek konieczności reformy służb kontrolnych i sanitarnych. Sanepid powinien być instytucją stanowiącą wyłącznie zaplecze do działań lekarskich. Obecnie to sanepid decyduje kogo przebadać – nie mając ku temu żadnych kompetencji. Sanepidem małopolskim kieruje weterynarz, a podkarpackim technolog żywienia. Należy rozważyć cofniecie zakazu wypowiadania się o pandemii przez lekarzy specjalistów, konsultantów krajowych i wojewódzkich. Teraz należy przywrócić bezpośredni dostęp do lekarza rodzinnego. Budzi wątpliwości brak publicznej debaty publicznej z lekarzami w sprawie pandemii i jej konsekwencji. Konieczne jest ustalenie jak długo zamierza być utrzymywany w Polsce stan epidemii i kryteriów według których będzie to weryfikowane.

Potrzeba powołania grupy eksperckiej lekarzy specjalistów ds. COVID-19

Uwidoczniła się pilna potrzeba powołania grupy eksperckiej złożonej z lekarzy specjalistów, immunologów, internistów, pulmonologów, psychiatrów i zakaźników. Lekarz nie zna zobowiązań politycznych i podejmuje działania wyłącznie wtedy, gdy ich zasadność została potwierdzona w badaniach medycznych lub naukowych. Lekarze powinni decydować jakie procedury i działania mają być zastosowanie i do jakiej grupy osób skierowane. Błędem jest stosowanie od początku pandemii do wszystkich grup tych samych środków zapobiegawczych. Z medycznego punktu widzenia inne jest zagrożenie dla osoby młodej ze zdrowym układem odpornościowym a inne dla osoby schorowanej, niepełnosprawnej z obniżoną odpornością. Różnicowanie działań pozwoli zrezygnować z retoryki strachu, zamknięcia gospodarki i poprawi dostęp do lekarzy.

Nowy Minister wprowadzi zmiany czy zapewni kontynuację?

„Adam Niedzielski to oczywiście nowy minister i trudno go za działanie ministerstwa chwalić czy ganić. Dopiero zaczyna, więc trzeba dać mu szansę – powiedział Andrzej Sośnierz, poseł porozumienia i były prezes NFZ. Pytany o ocenę Niedzielskiego na dotychczasowej funkcji – szefa NFZ – przypomniał, że od dłuższego czasu krytykuje Sanepid i NFZ za pracę podczas pandemii. Może warto rozważyć właśnie teraz zmianę zasad działania na mniej restrykcyjne, a przynoszące identyczne wyniki medyczne?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę wpisać tutaj swoje imię