W naszym przypadku będzie to już drugi wyrok (pierwszy jest już prawomocny), korzystny dla pożyczkobiorcy w starciu z lichwiarską firmą pożyczkową.
Przypomnieć również należy, że winnymi całej sytuacji, ucisku najuboższych przez lichwiarzy, są nasi posłowie, którzy uchwalili nową ustawę o kredycie konsumenckim w 2011 roku zapominając przenieść ze starej ustawy z 2001 roku art. 7a, który skutecznie ograniczał działalność firm lichwiarskich w tworzeniu różnego rodzaju dodatkowych opłat. Przepis ten ograniczał łączną kwotę wszystkich dodatkowych kosztów do 5% udzielonego kredytu konsumenckiego.
Możemy dodać, że w procesie sądowym pomocne były nasze doświadczenia z procesów o tzw. polisolokaty, gdyż argumentacja jest podobna, a nadto warto zgłębić ustawę o kredycie konsumenckim oraz mało znaną ustawę dotyczącą ochrony konsumentów (i nie chodzi tutaj o ustawę o ochronie konkurencji i konsumentów).
Pomocna jest także decyzja częściowa Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o numerze RWA-33/2013 z dnia 20 grudnia 2013 roku.
