Czy picie kawy jest związane ze skutkami ubocznymi? Kofeina jako powszechny składnik diety?

Poranna kawa, to niemal rytuał nawet dla 73% społeczeństwa polskiego. Osoby te nie wyobrażają sobie innego scenariusza dla udanego rozpoczęcia dnia, bowiem jak sami kawosze mówią, jest to niezbędny zastrzyk energii. Co więcej, wiele z tych osób, pije kawę dodatkowo w ciągu dnia, nawet 2–3 filiżanki dziennie.

0
848

Tym, co tak przyciąga do kawy jest niewątpliwie jej smak, co najbardziej doceniają Polacy, ale nie tylko, bo nie można zapomnieć też o odpowiednim aromacie. Niektórzy cenią ją również za pobudzające właściwości. Kawa jest głównym źródłem kofeiny w diecie Polaków. Lecz nie tylko tam można ją znaleźć. Kofeina naturalnie występuje w ziarnach kawy, liściach herbaty, ziarnach kakao i orzechach kola, a także jest dodawana do żywności i napojów. Ważnymi źródłami pokarmowymi obejmującymi kofeinę, są: kawa, herbata, yerba mate. Kofeina jest również składnikiem chętnie spożywanych napojów, takich jak na przykład cola czy inne napoje energetyzujące.

W ostatnim czasie rośnie zainteresowanie, zarówno opinii publicznej, jak i naukowców, potencjalnymi konsekwencjami zdrowotnymi, spożywania tych produktów. Coraz częściej konsumpcja napojów zawierających kofeinę staje się niemal nawykowa. Z rygorystycznych przeglądów toksyczności kofeiny wywnioskować można, że spożycie do 400 mg kofeiny dziennie u zdrowych osób dorosłych nie jest związane ze skutkami ubocznymi. Co więcej, nawet, badania epidemiologiczne potwierdziły korzystną rolę umiarkowanego spożycia kawy, a nawet zmniejszenie ryzyka wielu chorób przewlekłych. Jednak, duże spożycie może być szkodliwe. Mimo wszystko badacze wciąż jednoznacznie nie rozstrzygnęli konsekwencji zdrowotnych regularnego spożywania kawy, herbaty, mate i napojów energetyzujących. Największe obawy dotyczące spożycia produktów zawierających kofeinę dotyczą obecnie dużej wartości cukru.

Jak widać, kofeina jest bardzo powszechnym składnikiem i niemal każdy w większej lub mniejszej ilości ją spożywa. Jak już było wcześniej wspomniane, substancja ta od lat budzi wiele dyskusji, czy ma pozytywny, czy negatywny wpływ na zdrowie. Grupą szczególnych obaw są dzieci. Może to wynikać z faktu, że jest substancją psychoaktywną, pobudzającą ośrodkowy układ nerwowy, ponadto nie wprowadzając żadnych substancji odżywczych do organizmu, może być uznana, jako bezwartościowa. Pobudzenie ośrodkowego układu nerwowego, powoduje przyspieszenie pracy serca oraz rozszerzenie naczyń krwionośnych. Obawy dotyczące tej substancji odnoszą się głównie do układu sercowo – naczyniowego.

Podsumowując, zauważyć można, że naukowcy są zdania, że spożywanie jej z umiarem, w granicach rozsądku, nie powinno wywoływać żadnych skutków ubocznych. Jednak, okazuje się, ze sprawa jest nieco bardziej skomplikowana, ponieważ rzeczywiście sama kofeina w małych ilościach nie będzie przyczyną nieprzyjemnych dolegliwości, ale nawet niewielka ilość kofeiny w połączeniu z nieodpowiednim stylem życia, może już stanowić spory problem. A już przekraczanie zalecanej przez specjalistów dziennej dawki kofeiny, prowadzić może do ujemnych skutków zdrowotnych, takich jak zbytnia pobudliwość, bezsenność, bóle głowy, czy problemy żołądkowe.

Spożywanie kawy i innych napoi, które zawierają kofeinę jest niezalecane dla kobiet w ciąży i niewskazane dla dzieci. Za maksymalną ilość dziennego spożycia kofeiny w okresie ciąży przyjmuje się 300 mg. Bowiem, może zaszkodzić nienarodzonemu dziecku, poprzez upośledzenie transportu substancji odżywczych do płodu i w konsekwencji powstaje realne ryzyko małej masy urodzeniowej noworodka, poronienia i porodu przedwczesnego. Grupa naukowców przeprowadziła badania na młodzieży gimnazjalnej, zamieszkującej stolice naszego kraju, z której okazało się, że wypijają oni nawet do 6 puszek napojów energetycznych dziennie. Informacje te są bardzo niepokojące, mając na uwadze, że bezpieczna dawka dla dzieci wynosi około 5,3 mg/kg masy ciała, czyli np. 140–160 mg kofeiny na dobę dla dziesięciolatka, co stanowi zaledwie 1,5 puszki tych napojów. Skutki tego mogą potem być związane ze skupieniem uwagi, nerwowością czy problemami ze snem.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę wpisać tutaj swoje imię