Szczecinianie, w trakcie protestu osób wyznających ideologię LGBT, przyszli bronić pomnika przed kolejną dewastacją. Po tym jak większość znanych pomników w innych miastach została sprofanowana lub zbrukana tęczową flagą, mieszkańcy wzięli sprawy w swoje ręce i obronili miasto przed tęczową nienawiścią.
Protesty miały miejsce na Placu Solidarności, gdzie w grudniu 1970 r. ginęli ludzie. Pomnik Anioła Wolności został poświęcony właśnie tym ofiarom. Szczecinianie nie dopuścili do jego profanacji, jak to miało miejsce m.in. w Warszawie.
W trakcie manifestacji część osób LGBT miała na sobie symbole znieważające religię katolicką lub polskie symbole narodowe.
Byliśmy tam dzisiaj i na Pomniku Anioła Wolności nie zawisła ani jedna tęczowa-marksistowska flaga.
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) August 10, 2020
Apel do innych miast – brońcie pomniki – brońcie swoje kościoły – będziemy walczyć z nową falą marksizmu, tak jak od lat Polacy walczą z komunizmem!#StopBzdurom #MargotToFacet pic.twitter.com/GT1kJbOuH4
"Tu jest Szczecin, nie Bruksela!" pic.twitter.com/rDaFppDU2x
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) August 10, 2020
W Szczecinie tęczowi nie zbezcześcili Anioła Wolności! Mieszkańcy miasta przyszli obronić pomnik, który powstał, aby uczcić zamordowanych w Grudniu"70. #MargotZaMurem #StopBzdurom pic.twitter.com/YZFh2OaNCg
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) August 10, 2020
