Nieruchomości w polskich metropoliach coraz droższe

Firma doradcza Deloitte wydała raport, w którym podsumowała rynek nieruchomości w Europie w 2019 r. Wnioski wskazują, że pandemia koronawirusa może wywołać negatywne skutki dla tego rynku, podobne z kryzysu z 2008 r.

0
1069

Raport Deloitte podsumowuje sytuację na rynku nieruchomości mieszkaniowych w 23 krajach w 2019 roku. W 2019 r. w Polsce oddano do użytku 207 tys. nowych mieszkań. W ubiegłym roku za metr kwadratowy mieszkania w naszym kraju trzeba było zapłacić średnio 1520 euro, a w samej Warszawie 2115 euro. Dla porównania, w centralnych dzielnicach Paryża koszt zakupu 1m2 wyności 12,9 tys euro. 

Polska masowo buduje

W 2019 r. na tysiąc mieszkańców w Polsce oddano średnio do użytku 5,4 nowych mieszkań. Z 207,5 tys. gotowych do zamieszkania lokali w ubiegłym roku nasz kraj osiągnął najlepszy wynik w regionie Europy Środkowej. Spośród wszystkich analizowanych krajów lepsi od nas byli jedynie Niemcy i Francuzi.Jest to także najlepszy wynik w historii badania. 65,4 tys. mieszkań, czyli niemal jedną trzecią, sprzedano w sześciu największych miastach. Popyt napędzały nie tylko lokale kupowane na własny użytek, ale także nabywane z myślą o inwestycji na wynajem krótko- i długoterminowy – wyjaśnia Dominik Stojek.

Metropolie coraz droższe

Autorzy raportu przeanalizowali także ceny w 63 miastach. Wśród najdroższych metropolii w ujętych w publikacji krajach, tuż za Paryżem (12,9 tys. euro za m2) i Tel Avivem (9,8 tys. euro), znalazła się stolica Luksemburga (9,6 tys. euro). Najtańsze mieszkania można z kolei znaleźć w serbskiej miejscowości Niš oraz w bułgarskich: Varnie i Burgas. W tych trzech miastach ceny kształtują się średnio poniżej 900 euro za metr kwadratowy.  W Warszawie w ubiegłym roku za metr kwadratowy trzeba było zapłacić średnio 2,1 tys. euro. To o 8,4 proc. więcej niż w 2018 roku. Raport pokazuje również poziom cen dla trzech innych polskich miast: Krakowa (1 813 euro za m2), Wrocławia (1 731 euro za m2) oraz Łodzi (1 360 euro za m2). We wszystkich przypadkach ceny były wyższe niż rok wcześniej. Jak wynika z analizy ekspertów Deloitte, rok do roku ceny wzrosły najbardziej w norweskim Bergen (o 24,6 proc.), a następnie w portugalskim Porto (o 20,1 proc.). Kolejnych 15 miast zanotowało dwucyfrowy wzrost. Z drugiej strony, w porównaniu z 2018 rokiem, ceny spadły aż w jedenastu miastach. Najgłębsze spadki zanotowano w Alicante (-9,3 proc.) i Oslo (-9 proc.).

W jakim mieście za wynajmem zapłacimy najwięcej? Tu także zaskoczeń nie ma. Na wynajem metra kwadratowego w Luksemburgu należy przeznaczyć 30,7 euro miesięcznie. Dwa kolejne miejsca zajmują centralne dzielnice Paryża i Londynu (odpowiednio 28,3 i 27 euro za metr). Warszawa z 16,7 euro za metr kwadratowy znalazła się na 18. miejscu spośród analizowanych miast. W Krakowie jest to średnio 11,5 euro, we Wrocławiu 11,1 euro, a w Łodzi 9,3 euro. Najmniejsze obciążenie dla kieszeni towynajęcie mieszkania w Sarajewie (4,1 euro).  

Pełny raport znajduje się pod linkiem https://www2.deloitte.com/pl/pl/pages/press-releases/articles/Polska-nadrabia-zaleglosci-bijac-rekordy-w-liczbie-budowanych-mieszkan.html

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę wpisać tutaj swoje imię