14.1 C
Warszawa
sobota, 19 kwietnia, 2025
Strona głównaFelietonKarol Wojtyła i „PRZYJACIÓŁKI” - Artur Adamski

Karol Wojtyła i „PRZYJACIÓŁKI” – Artur Adamski

Data publikacji

spot_img

Jan Paweł II nie raz, np. przemawiając na Światowych Dniach Młodzieży, zwracał się do tłumnie zebranych wiernych słowami „drodzy młodzi przyjaciele”. Bez wątpienia nie był to jedynie chwyt retoryczny. Znający życiową drogę i nauczanie naszego wielkiego rodaka mogą być pewni, że szczere uczucia przyjaźni żywił on nie tylko do bardzo wielu ludzi, ale i do całych zbiorowości. Czy uprawnia to jednak kogoś, kto przypadkiem zaplątał się w okolicach odprawianej liturgii i do kogo też dobiegły fragmenty słów głowy Kościoła do przedstawiania się jako „przyjaciółka papieża”?

Słownik Języka Polskiego pojęcie „przyjaciel” definiuje jako „osobę należącą do najbliższego kręgu kolegów, krewnych lub znajomych, cieszącą się największym zaufaniem, gotową do oddawania nawet uciążliwych przysług, dozgonnie oddaną, wierną i lojalną”. Z kolei Słownik Etymologiczny wyjaśnia, że słowo to w czternastowiecznej staropolszczyźnie miało brzmienie „prijatiel” a zachowane zabytki piśmiennictwa z tego czasu nie pozostawiają wątpliwości, że chodzi tu o kogoś „konsekwentnie życzliwego, przychylnego, po kim spodziewać się można wyłącznie dobrych uczynków i spieszenia z pomocą w przypadku każdej potrzeby”.

W „Podręczniku mądrości tego świata” ojciec Józef Maria Bocheński (filozof, logik, prawnik, profesor i rektor Uniwersytetu Fryburskiego) stwierdził, że „przyjaciel to człowiek, którego się kocha” i dodał, że „może nim być tylko ktoś o wypróbowanej uczciwości”. Jeśli natomiast chodzi o przyjaźń ludzi mądrych to ojciec profesor J. M. Bocheński podkreśla: „przyjacielem mędrca może być tylko inny mędrzec”. Spróbujmy jakoś myśl tę przymierzyć do osobniczek podających się ostatnio za rzekome „przyjaciółki” Jana Pawła II. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to przepaść wieku, dzieląca naszego papieża od owych kipiących bezczelnością indywiduów. Gdyby żył miałby nasz ojciec święty dziś już 103 lata. Podające się za rzekome „przyjaciółki” rzeczywiście mogą więc być nimi z tej racji, że będąc dziewczątkami szwendały się gdzieś tam, gdzie dało się słyszeć frazę: „drodzy młodzi przyjaciele…” Tysiąckroć większa od przepaści metrykalnej jest jednak przepaść intelektualna. Karol Wojtyła już od najmłodszych lat wyróżniał się umysłem absolutnie niepowszechnej miary. A dobiegając wieku średniego był już niekwestionowanym gigantem intelektu, poliglotą i mega – erudytą. Będąc przy tym człowiekiem tytanicznej pracy nie miał czasu na budowanie bliższych relacji z mrowiem codziennie spotykanych ludzi. Współdziałał z gronem wybitnych, też skupionych wyłącznie na sprawach największej miary. Właśnie dysponując taką wiedzą i takim doświadczeniem o. J.M. Bocheński stwierdził, że „przyjacielem mędrca może być tylko inny mędrzec”. Inaczej z tą „przyjaźnią mądrych” być po prostu nie może, z oczywistej logiki wynika, że – nie da rady.

Tylko ktoś nie wiedzący o naszym papieżu literalnie nic może dać wiarę opowiastkom cynicznych indywiduów z główkami tak pustymi, że dudnienie tej żałosnej próżni da się słyszeć nawet przez grube mury ośrodków postubeckiej propagandy. Wszystkie więc materiały na ten temat traktować więc jedynie można jako narzędzi poziomu zmatolenia widowni, osiągniętego wieloletnim staraniem takich właśnie ośrodków.

Artur Adamski

Najnowsze

LOTNISKOWIEC, CZYLI KOMPROMITACJA ARTURA BARTOSZEWICZA

Zgodnie z Konstytucją prezydent jest zwierzchnikiem sił zbrojnych. Z tej przyczyny od osoby ubiegającej...

OSZUKUJĄ POLAKÓW I SPRZEDAJĄ POLSKĘ, BO PEWNI SĄ BEZKARNOŚCI

Kiedy byłem młodym naiwnym miłośnikiem historii zachodziłem w głowę, dlaczego nie wywiązujący się ze...

WIELKA TRADYCJA MONARCHII POLSKIEJ

Królewska korona miała często tzw. „kształt zespolony”, zwieńczony znakiem krzyża. Znaczyło to, że jedyną...

POLSKA POD BUTEM TUSKA: MORDERCY NA WOLNOŚCI, KOBIETY W KAJDANACH

W czerwcu 2019 dwudziestodwuletni Jakub A. zamordował dziesięcioletnią dziewczynkę. Sekcja zwłok potwierdziła, że śmierć...

Powiązane

OSZUKUJĄ POLAKÓW I SPRZEDAJĄ POLSKĘ, BO PEWNI SĄ BEZKARNOŚCI

Kiedy byłem młodym naiwnym miłośnikiem historii zachodziłem w głowę, dlaczego nie wywiązujący się ze...

„CAŁA POLSKA – WSTECZ!!!”

Członkowie Platformy Obywatelskiej nigdy nie dali mi powodu, żebym któregokolwiek z nich mógł oceniać...

KSIĘGA O NAJWIĘKSZYM Z POLAKÓW

To już dwadzieścia lat mija od czasu zapoczątkowanego wydarzeniem, któremu z niewysłowionego szczęścia rozum...
Przejdź do treści