6,6 C
Warszawa
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Usunąć Rosję z Rady Bezpieczeństwa ONZ – Agnieszka Marczak

26,463FaniLubię

Komisja Helsińska, jako stały organ doradczy przy Kongresie USA, wystosowała wniosek do Sekretarza Stanu USA, Antonego Blinkena, o usunięcie Rosji z Rady Bezpieczeństwa ONZ. Komisja składa się z przedstawicieli obu partii, jest niezależna i zajmuje się sprawami monitorowania Porozumienia Helsińskiego z 1976 roku: przestrzegania praw człowieka, demokracji oraz środowiska naturalnego, ekonomicznego i wspołpracy militarnej pomiędzy 57 członkami regionu OSCE (Organization for Security and Co-operation in Europe). Rada Bezpieczeństwa ONZ składa się z piętnastu członkow – Rosja należy do pięciu stałych członkow Rady Bezpieczeństwa obok USA, Chin, Wielkiej Brytanii i Francji. Otrzymała ten przywilej w 1991 roku po rozpadzie Związku Sowieckiego. Pozostałych dziesięciu jest wybieranych co dwa lata przez Zgromadzenie Ogolne ONZ.

Wniosek Komisji Helsińskiej postuluje wszczęcie natychmiastowych kroków w celu usunięcia Rosji z RB w związku z naruszeniem granic Ukrainy przez bombardowanie rakietami cywilnych miejsc w Kijowie i innych miastach Ukrainy. Plan działania zakłada, że Ukraina wystosuje list uwierzytelniający do przestawiciela ONZ w celu ubiegania sie o miejsce w RB. Pozwoli to USA lub innemu krajowi na protest przeciwko pozycji Rosji jako członka Rady Bezpieczeństwa. Dzięki temu będzie możliwe głosowanie w sprawie usunięcia lub pozostawienia Rosji w RB

- Autopromocja - KLIKNIJ NA GRAFIKĘ-

Steve Cohen oraz Joe Wilson, przedstawiciele Komisji Helsińskiej, nawoływali w swoim wniosku do zainicjowania procesu zastąpienia Rosji Ukrainą w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Rosja nie jest odpowiedzialnym aktorem na arenie międzynarodowej i nie powinna zajmować miejsca w ONZ-owskiej Radzie Bezpieczeństwa. Więcej, nie ma prawa do tego miejsca. Zajęła je po rozpadzie Związku Sowieckiego. To Ukraina może i powinna być doceniona, aby zająć miejsce po Związku Sowieckim, a nie Rosja. Takie mocne stanowisko przedstawicieli Komisji Helsińskiej nastąpiło po skrytykowaniu przez członków ONZ rosyjskiej inwazji Ukrainy w Nowym Jorku. W środę 12 października Zgromadzenie Ogólne ONZ zagłosowało przeważającą liczbą 143 głosów za potępieniem aneksji części terytorium Ukrainy przez Rosję i uznaniem tego aktu jako nielegalny. Tylko cztery państwa poparły Rosję – Północna Korea, Białoruś, Syria i Nikaragua.

Na mocy porozumienia z 1991 roku Rosja zadeklarowała, że będzie szanować niepodległość i integrację terytorialną swoich sąsiądów, byłych sowieckich republik. Białoruś i Ukraina były również wśród założycieli ONZ, chociaż należały wówczas do Związku Radzieckiego.

Przedstawiciele Ukrainy w ONZ w ciągu ostatnich miesięcy apelowali do innych państw o usunięcie Rosji z Komisji Bezpieczeństwa, słusznie przewidując, że będzie wetować potępienie inwazji na ich kraj. To już się działo w ubiegłym miesiącu, kiedy Rosja zawetowała propozycję rezolucji Zgromadzenia Ogólnego, wystosowaną przez USA i Albanię, w której nielegalną aneksję części terytorium Ukrainy określono jako „zagrożenie dla międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa”.

Pomimo tych deklaracji USA szuka innych dróg do osłabienia Rosji w Radzie Bezpieczeństwa. W przemówieniu przed Zgromadzeniem Ogólnym we wrześniu prezydent Biden zaproponował reformę Rady Bezpieczeństwa przez dodanie kilku nowych członków zamiast usunięcia jednego. Biden również zaproponował, żeby wśród nowych stałych członków RB znalazło się miejsce dla przedstawicieli krajów Afryki oraz Ameryki Łacińskiej i Karaibów.

Zarówno eksperci jak i dyplomaci podkreślają, że obowiązujące teraz struktury Rady Bezpieczeństwa nie odzwierciedlają dzisiejszego porządku świata oraz że zarówno Rosja jak i Chiny zgodzą się na dodanie nowych stałych członków Rady Bezpieczeństwa.

Komitet Helsiński będzie nalegać na prezydenta Bidena na bardziej zdecydowaną politykę w stosunku do Rosji, również na arenie ONZ. Zmiany, jakie dzięki tej presji prawdopodobnie nastąpią w strukturach ONZ, wywołają poważną dyskusję nad rolą Rosji na scenie międzynarodowej. Doprowadzi to nie tylko do rezolucji potępiających agresora, ale też zrobią z Putina globalnego pariasa. Moskwa swoimi działaniami tylko osłabia swoje wpływy i udowadnia po prostu, że Rosja zawsze była i pozostanie Rosją.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę wpisać tutaj swoje imię

Powiązane artykuły

Pozostańmy w kontakcie

26,463FaniLubię
274SubskrybującySubskrybuj
- Reklama -spot_img

Najnowsze Artykuły

Skip to content