6,4 C
Warszawa
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Dlaczego tego nie rozumiesz? – Albert Łyjak

26,463FaniLubię

Co by było, gdyby Prawo i Sprawiedliwość nie wygrało wyborów?

Na pewno nie byłoby przekopu Mierzei Wiślanej, rurociągu Baltic Pipe, zapory na granicy z Białorusią, pełnych magazynów gazu, funduszu dróg lokalnych, trzynastej i czternastej emerytury, wsparcia dla byłych opozycjonistów, dzięki którym uwolniliśmy się od komunizmu, doskonałych wyników spółek skarbu państwa, powiększających się rezerw złota Narodowego Banku Polskiego. W koreańskiej stoczni rozpoczęto budowę trzeciego z ośmiu gazowców dla PGNiG, które zapewnią dostawy 9 mld metrów sześciennych gazu rocznie… Można tak długo wymieniać. W dodatku wszystko dzieje się w niekorzystnej sytuacji międzynarodowej (pandemia, wojna na Ukrainie). Każdy rozsądny Polak to widzi, więc powinien rozumieć i doceniać pozytywny dla Polski kierunek rozwoju. Dlaczego tak nie jest?

- Autopromocja - KLIKNIJ NA GRAFIKĘ-

Donald Tusk i opozycja poprzez swoje media – w większości z niemieckim kapitałem i pod dyktando niemieckich mocodawców – neguje wszystkie zmiany. Gdy niemiecka Meklemburgia protestuje przeciwko rozbudowie portu w Świnoujściu, większość senacka (Koalicja Obywatelska) w Polsce jest przeciwko rozbudowie portu, przeciwko budowie CPK, a Tusk krytykuje połączenie Orlenu i Lotosu, bo dla Niemców jest to bardzo niekorzystne. Zapomniał też, że chciał sprzedać główne polskie firmy Rosjanom. Tak jak sprzedał Kulczykowi zakłady „Ciech” za 619 milionów złotych. W ciągu zaledwie dwóch kolejnych lat, „Ciech” osiągnął 940 milionów czystego zysku. Za rządów PO-PSL panowały swoiste patologiczne układy polityczno-mafijno-rodzinne w przedsiębiorstwach należących do Skarbu Państwa. Niszczenie państwowych spółek trwało od lat. Tusk dla swojego kolegi, byłego ministra Aleksandra Grada stworzył nową spółkę i dał mu 110 000 złotych miesięcznego wynagrodzenia. Grad miał zajmować się elektrownią atomową, której jeszcze nie było i która nigdy nie powstała. Jak nazwać płacenie gigantycznego wynagrodzenia za fikcyjną pracę, w kraju, w którym odmawiało się leczenia chorych na raka dzieci z powodu braku pieniędzy, których na nic nie było?

Ludzie popierający Koalicję Obywatelską szkodzą Polsce, jak tylko mogą. Nie tylko w kraju, ale też na arenie międzynarodowej. Kiedy sterowana przez Berlin Komisja Europejska bezprawnie wstrzymuje Polsce fundusz na KPO (pieniądze służące na odbudowę gospodarki po pandemii), zyskuje całkowite poparcie opozycji. Wszystkim wiadomo, że Ursula von der Leyen, Niemka z partii Tuska w PE, szantażując Polskę, ingeruje w sfery, w które ingerować nie może. Nie tylko kompromituje siebie, ale też UE. W ostatnim wywiadzie oświadczyła, że Polska otrzyma pieniądze z KPO, jeśli przywróci do orzekania sędziów zawieszonych przez Izbę Dyscyplinarną. Czyli kogo? Sędziów, którzy prowadzili pojazd w stanie nietrzeźwym, spowodowali wypadek drogowy, mają na swoim sumieniu zbrodnie komunistyczne, zostali przyłapani na korupcji czy brutalnie zgwałcili kobietę.

A z jakiej rodziny wywodzi się bożyszcze „obrońców konstytucji” sędzia Igor Tuleja, który z racji wykonywanej funkcji nie może angażować się politycznie? Jego matka, Lucyna w latach 1960-71 pracowała w Milicji Obywatelskiej w Łodzi w wydziale kryminalnym, do 1988 była funkcjonariuszką Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie TW Lucyna. Funkcjonariuszem MSW był też jego ojciec Witold, który odbył przeszkolenie w Moskwie. Szybko się zapomina o haniebnej przeszłości.

Kolejny z amnezją to europoseł Marek Belka, który napisał na Tweeterze w dzień obchodów Powstania Warszawskiego: Przez stolicę naszej Ojczyzny maszeruje dziś pisowska wizja państwa i obywatela idealnego. W dzień pamięci o ofiarach walki o wolność i równość, ulicami Warszawy snują się demony naszej historii.

Zapomniał dodać, że demony naszej historii zasiadają dziś w Parlamencie Europejskim, są to jego towarzysze z PZPR: Leszek Miller, Włodzimierz Cimoszewicz i on sam.

Profesor Andrzej Nowak napisał: Tusk zawarł sojusz z chamstwem, z postpolityczną hołotą, która nie chce wiedzieć nic o tradycji polskiej, europejskiej, o kulturze, o historii, która chce wyrzucić na śmietnik Mickiewiczów i Sienkiewiczów. Zrobił to, by zrealizować swoje cele polityczne.

A jaki jest cel polityczny Tuska. Dojść do władzy i zrobić z Polski coś na kształt Generalnej Guberni. Czy Polacy na to pozwolą?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę wpisać tutaj swoje imię

Powiązane artykuły

Pozostańmy w kontakcie

26,463FaniLubię
274SubskrybującySubskrybuj
- Reklama -spot_img

Najnowsze Artykuły

Skip to content