9,6 C
Warszawa
wtorek, 23 kwietnia, 2024

EKG: nadchodzi era krótszych łańcuchów dostaw i regionalizacji globalnej gospodarki

26,463FaniLubię

Nowa sytuacja geopolityczna powstała po pandemii i w wyniku wojny w Ukrainie skłania do skrócenia łańcuchów dostaw i większej regionalizacji – wskazywali uczestnicy panelu „Globalny handel i polityka”, który odbył się w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach, w dniach 25-27 kwietnia.

Paneliści zastanawiali się, jak ostatnie „czarne łabędzie”, czyli inwazja Rosji na Ukrainę i wcześniej pandemia koronawirusa wpłynęły na trendy światowej gospodarki i czy można było wcześniej się na te zmiany przygotować.

„Jeżeli spojrzymy na sytuacje, które były elementem szoku dla gospodarki jak wojna w Ukrainie czy wcześniej pandemia, to, jeśli spojrzymy z perspektywy gospodarczej, wcześniej widzieliśmy już pewne zwiastuny narastającego kryzysu. Czuliśmy, że w zbyt dużym stopniu światowa gospodarka jest uzależniona od Azji” – zwracał uwagę Michał H. Mrożek, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego S.A.

- Autopromocja - KLIKNIJ NA GRAFIKĘ-

Według niego niektóre kraje, ale nie wszystkie, podjęły zawczasu działania, aby ograniczyć swoje uzależnienie od łańcucha dostaw, jakim jest import surowców energetycznych z Rosji.

„Pozytywnym elementem jest to, w jakim stopniu te doświadczenia, szczególnie tych dwóch ostatnich czarnych łabędzi, przygotowały przedsiębiorstwa w Polsce, żeby myśleć strategicznie o swojej przyszłości. Żeby dywersyfikować, żeby w inny sposób budować zapasy, szukać nowych kontrahentów. To efektywnie pozycjonuje polska gospodarkę w obliczu potencjalnych przyszłych czarnych łabędzi” – wskazał Michał H. Mrożek.

„Zjawisko nearshoringu, czyli skracania łańcuchów dostaw już jest widoczne. I w tym zakresie rejon Europy Środkowo-Wschodniej może mieć duże znaczenie” – mówił Krzysztof Drynda, prezes zarządu Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu S.A.

Odnosząc się do przyszłości globalnej gospodarki stwierdził, że z jednej strony będziemy mieć nasilającą się rywalizację miedzy USA a Chinami, a z drugiej – wchodzenie do gry wielu nowych graczy z różnych stron świata, np. z Afryki.

„Widzimy ewidentnie zarysowujący się trend przenoszenia najbardziej newralgicznych biznesów bliżej nas wszystkich. Firmy starają się stawiać na bezpieczeństwo po raz pierwszy do wielu lat – podkreślał Janusz Władyczak, prezes zarządu KUKE S.A. – Rysuje nam się trochę inna forma globalizacji, możemy się spodziewać inwestycji kwitnących wokół regionów i te regiony będą odgrywały coraz większa rolę” – diagnozował.

„Obecnie obserwujemy deglobalizacje łańcuchów dostaw – zgodził się z przedmówcami Paweł Ossowski, prezes ZARYS International Group Sp. z o.o. – Nie powinno to być narzucane przez państwo, to biznes powinien się dostosowywać do tych nowych uwarunkowań. Pandemia i wojna powodują, ze łańcuchy dostaw będą bardziej lokalne. Natomiast to wymaga czasu” – zauważył.

„Polscy przedsiębiorcy powinni poważnie przyjrzeć się temu, czy nie warto przesunąć środka produkcji bliżej morza, bliżej największego na Bałtyku terminala kontenerowego, do którego dwa razy w tygodniu zawijają największe kontenerowce, gdzie skomunikowanie z międzynarodowymi rynkami jest fantastyczne i w żaden sposób niezagrożone” – wskazał Sławomir Michalewski, wiceprezes zarządu ds. finansowych Morskiego Portu Gdańsk S.A.

Europejski Kongres Gospodarczy w Katowicach to jedno z najważniejszych wydarzeń ekonomiczno-biznesowych w Polsce. W dniach 25 – 27 kwietnia, podczas 150 sesji z udziałem tysiąca prelegentów, poruszane są najbardziej aktualne tematy istotne dla rozwoju gospodarki kraju, regionu i całego kontynentu.

Źródło informacji: PAP MediaRoom

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę wpisać tutaj swoje imię

Żródło:PAP MediaRoom

Powiązane artykuły

Pozostańmy w kontakcie

26,463FaniLubię
274SubskrybującySubskrybuj
- Reklama -spot_img

Najnowsze Artykuły

Skip to content