W czasach kryzysów i zagrożeń sprawą fundamentalną jest kwestia zaufania. Warto zadać sobie pytanie, komu warto ufać?
Tym, którzy w poprzednich latach podczas klęsk suszy i kryzysów finansowych nie robili absolutnie nic, by pomóc rolnikom – czy rządowi Prawo i Sprawiedliwość, który starał się jak mógł i robił wszystko, co w jego mocy, by łagodzić przebieg kryzysów, zapewnić odszkodowania za klęski żywiołowe i wzmacniać polskie rolnictwo?
Tarcza Antykryzysowa, Tarcza Finansowa, Tarcza Antyputinowska, dopłaty do paliwa rolniczego, obniżka VAT na żywność, wsparcie i odszkodowania w czasie klęsk żywiołowych – to tylko najważniejsze z całego pakietu działań, jakie mój rząd przygotował dla polskiej wsi w ostatnich latach.
Zdecydowaliśmy również, że będziemy dopłacać rolnikom do zakupu nawozów, których ceny są rekordowe m.in przez wojnę, bo to nie jest zwykły wydatek z budżetu – to inwestycja w polską gospodarkę i wsparcie strategicznego sektora naszego przemysłu.
Rolnicy otrzymają do każdego hektara upraw rolnych 500 zł, a pastwisk i łąk 250 zł. Łączny poziom dopłat to blisko 4 mld zł.
Odwiedziłem dziś także gospodarstwo państwa Frączaków. Wiem, z jakimi problemami borykają się dziś producenci i dlatego aby ich wesprzeć przeprowadzimy interwencyjny skup jabłek.
Polscy rolnicy udowodnili, że są niezwykle pracowici, zaradni i odporni na kryzysy. Jednak muszą czuć, że państwo polskie stoi za nimi i ich wspiera.
Nasz program gospodarczy dla polskiego rolnictwa można zawrzeć w kilku słowach – konsekwencja, sprawczość, odpowiedzialność i solidarność.
Będziemy nadal dbać o owoce pracy polskiej wsi, by w tych trudnych czasach mogła bezpiecznie się rozwijać.