Nasi ukraińscy Przyjaciele potrzebują teraz nie tylko moralnego, ale przede wszystkim bardzo konkretnego, rzeczowego wsparcia.
Dlatego o naszym wyjeździe do Kijowa rozmawiałem z Przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen i Przewodniczącym Rady Europejskiej Charles MICHEL. Odnieśli się do tego z ogromnym zrozumieniem. Najważniejsi politycy Unii Europejskiej wiedzą doskonale, że musimy działać szybko i skutecznie – dlatego przyjechaliśmy z konkretami. Wiemy z jakich części budżetu Unii Europejskiej i jakie środki – w wysokości już dzisiaj ponad 2 miliardów euro – płyną i będą płynęły na pomoc humanitarną – i wszelką inną – dla Ukrainy.
Kijów stoi dzisiaj na pierwszej linii frontu obrony wolności, niepodległości, swobody wyboru życia przez jednostkę czy demokracji – czyż to nie są największe wartości?Chcemy dotrzeć do sumień wszystkich Europejczyków i wszystkich ludzi dobrej woli na całym świecie, do opinii publicznej w Europie Zachodniej, w całej Unii Europejskiej.
Barbarzyński atak Rosji to atak na kobiety, na dzieci, na szkoły i zakłady pracy. Po prostu na spokojnie żyjących ludzi. Ponad setka dzieci zginęła zamordowana w bestialski sposób. Nie możemy się na to godzić, by dalej się to działo. Obowiązek humanitarny, który teraz spełniamy to jedynie początek. Tak naprawdę musimy dużo więcej. Musimy animować tę obronę, pomagać bronić się Ukrainie właśnie po to, żeby Europa nie była Europą bez duszy. Żeby nie była Europą bez swojej tożsamości.
Czasami słyszę takie głosy w Europie, że sankcje zagrożą tej strefie komfortu, w której Unia Europejska się znajduje. No to jak, drodzy obywatele Unii Europejskiej, drodzy przyjaciele z Hiszpanii, z Francji, z Austrii czy z Włoch? Wasz komfort jest ważniejszy niż łzy, niż krew dzieci tutaj, w sercu Ukrainy? No chyba nie. Mam nadzieję, że jeszcze macie swoje własne serca, swoje własne sumienia, żeby to osądzić.
Putin musi wiedzieć i znać tę prostą prawdę, o której chyba zapomniał – że tyrani odchodzą, a zło przemija. Zło nie buduje przyszłości. To wolność i prawda, dobro i sprawiedliwość są nieśmiertelne. Pomagamy naszym ukraińskim sąsiadom w walce o te najwyższe, najpiękniejsze wartości – ludzkie, duchowe, te, które czynią z nas ludzi dobrych, uczciwych i prawych. Dziękuję za to niezwykle odważnym żołnierzom ukraińskim, wszystkim, którzy z bronią w ręku stają do tej nierównej walki. My dołożymy do niej jeszcze niejedną naszą cegiełkę – zrobimy wszystko, żeby Ukraina zwyciężyła.