8,3 C
Warszawa
środa, 24 kwietnia, 2024

Autor wie najlepiej! – Dobre Nowiny

26,463FaniLubię

Przypuśćmy, że czytaliśmy dzieło jakiegoś świętego, a później szukamy w nim określonego zapamiętanego fragmentu. „Gdzie on był, w którym rozdziale, na której stronie?” – zachodzimy w głowę. Pal licho, kiedy dzieło ma kilka stron, ale kiedy liczy kilka opasłych tomów… Może warto wezwać wtedy na pomoc samego autora?

Podczas procesu kanonizacyjnego św. Tomasza z Akwinu, wielkiego teologa, autora ogromnej ilości teologicznych dzieł, Bartłomiej z Kapui zeznawał, że „będąc od kilku lat w zwyczaju czytania dzieł Tomasza, przypomniał sobie kiedyś, że gdzieś w jednym z nich przeczytał, iż to, co jest w zwyczaju wśród chrześcijan, powinno być traktowane jako prawnie wiążące. Kiedy jednak szukał tego tekstu, nie mógł go znaleźć, chociaż szukał pilnie przez kilka dni, kiedy tylko miał na to czas. W końcu ukląkł i poprosił samego Tomasza, aby pokazał mu, gdzie to jest; potem otworzył drugą część księgi drugiej, i to było przed jego oczami – nie musiał przewracać strony – w części o poście”. Piszący te słowa wielokrotnie przekonywał się, że choć wydaje się to dziwne, to metoda ta naprawdę działa! Czasami wystarczy bowiem jedynie… poprosić autora!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę wpisać tutaj swoje imię

Żródło:Dobre Nowiny

Powiązane artykuły

Pozostańmy w kontakcie

26,463FaniLubię
274SubskrybującySubskrybuj
- Reklama -spot_img

Najnowsze Artykuły

Skip to content