W wieku 68 lat umarł wybitny polski historyk, profesor Uniwersytetu Śląskiego, dyrektor Instytutu Myśli Politycznej im. Wojciecha Korfantego, Zygmunt Woźniczka.
Pochodził z Sosnowca. Jego dorobkiem są najważniejsze z prac, poświęconych wielu wątkom historii Górnego Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego. Zajmował się przede wszystkim śląskimi dziejami ostatnich stuleci. Stąd zawdzięczamy mu przełomowe prace na temat walki o polskość tego regionu, toczonej w czasach pruskich prześladowań, Hakaty i kulturkampfu. Był autorem publikacji na temat polskiej kultury ludu śląskiego, Powstań Śląskich, terroru hitlerowskiego lat II wojny światowej, walki cywilnego i zbrojnego podziemia, głównie Armii Krajowej. W ramach swej pracy w Okręgowej Komisji Badania Zbrodni przeciw Narodowi Polskiemu zajmował się tematem niemieckich i komunistycznych prześladowań. Dzięki jego pracom ujawnione zostały niemal nieznane fakty z dziejów powojennej konspiracji oraz liczne zbrodnie, dokonywane przez NKWD i UB.
W ubiegłym roku profesor Zygmunt Woźniczka został przewodniczącym Rady Programowej katowickiego Muzeum Śląska. Tak się złożyło, że w tej samej komisji powierzono mi funkcję zastępcy przewodniczącego, czyli właśnie profesora Woźniczki. Już na samym początku naszej współpracy z ogromną satysfakcją stwierdziłem, że pan profesor wszystkie kwestie, dotyczące Śląska, rozumie dokładnie tak samo, jak ja. Kiedy mu np. powiedziałem, że pod pojęciem Śląska rozumiany być powinien cały dawny region, w swych historycznych granicach, zaczynających się aż za Nysą Łużycką, zareagował wręcz entuzjastycznie. Od razu więc zaczęły powstawać zręby projektów, mających upamiętnić wiele mało znanych faktów z dziejów tej części Polski i upowszechnić wiedzę o ogromnie ważnych a niemal całkowicie zapomnianych polskich Ślązakach zarówno z czasów średniowiecza jak i wieków późniejszych.
Jakże przedwczesna śmierć pana profesora jest stratą wprost przeogromną. Jego odejście pozostawia dotkliwą wyrwę. Ten nagły bolesny brak godnie zastąpić będzie naprawdę trudno.
Artur Adamski