Sytuacja geopolityczna, w jakiej znalazła się dziś zjednoczona Europa na skutek bezprawnych działań Putina, jest niezwykle trudna i skomplikowana w wielu wymiarach. Polska musi dysponować siłami zbrojnymi adekwatnymi do tej sytuacji. Siłami, które będą zdolne odeprzeć atak i które będą na tyle odstraszające, aby do ataku nie doszło.
Działamy w myśl zasady „jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny”. Niektóre z tych działań legislacyjnych, które miały nas przygotować na tego rodzaju zagrożenia, przezornie rozpoczęto już wiele miesięcy temu, a ich inicjatorem i twórcą jest wicepremier, Przewodniczący Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych Jarosław Kaczyński.
Najważniejszym z nich jest projekt ustawy o obronie Ojczyzny, przygotowany w ramach działalności Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych Rady Ministrów, procedowany przy wielkim osobistym zaangażowaniu szefa Ministerstwo Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak.
Nowa ustawa kompleksowo porządkuje przepisy dotyczące Sił Zbrojnych RP, zastępując kilkanaście aktów prawnych w tym m. in. ustawę z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Znosi 14 aktów prawnych i wprowadza w zamian jedną, dużą regulację. Jej główne założenia to:
- modernizacja techniczna Sił Zbrojnych RP
- zwiększenie budżetu na obronność
- zwiększenie liczby żołnierzy do około 300 000
Ustawa ma wejść w życie 1 lipca 2022 r.
Poza tym wybrane założenia nowego aktu prawnego to większe korzyści dla kandydatów na żołnierzy, podwyżki uposażeń, nowy rodzaj wojsk – obrony cyberprzestrzeni, zintensyfikowane ćwiczenia rezerwy, a wszystko to bez wprowadzania obowiązkowej służby wojskowej.
Jak pokazują ostatnie wydarzenia, silna, zdyscyplinowana, nowoczesna i dobrze wyszkolona armia jest dziś podstawowym gwarantem bezpieczeństwa i odstraszania potencjalnego agresora. Dlatego robimy wszystko, by polskie siły zbrojne były jak najpotężniejsze!