Jest w Polsce wiele ogrodów Maryjnych i biblijnych, ale Ogród Marcina z Urzędowa jest tylko jeden. Od 2015 r. można go oglądać przy Domu Długosza w Muzeum Diecezjalnym w Sandomierzu.
Żyjący w XVI w. sandomierski kanonik Marcin z Urzędowa – wielki botanik i medyk polskiego renesansu – był autorem wydanego w 1595 r. Herbarza polskiego. W tym pierwszym oryginalnym polskim zielniku opisał niemal 400 gatunków roślin leczniczych, które sam zbierał, badał i uprawiał. Dzieło zawiera również liczne przepisy, opisy zastosowań medycznych a nawet… smaków. W odtworzonym uprawianym przez Marcina z Urzędowa sandomierskim ogrodzie rosną dziś: lukrecja, anyż, lawenda wąskolistna, orlik, hyzop, szałwia, szczaw, ruta, majeran, koper włoski, maruna, wróble proso (nawrot lekarski), kurza noga (portulaka), rzepa, czosnek, cieciorka, groszek, lebiodka, morwa, jabłoń, winorośl, jaskółcze ziele i polna wisienka.
Warto nadmienić, że Marcin z Urzędowa pisał swe księgi, by się przysłużyć Polakom. Był również… „ziołowym patriotą”. „Ano, z nas każdy ziółka depce, które nam więcej niźli Arabskie albo Indyjskie pomogą” – twierdził. I w sumie miał w tym bardzo dużo racji.
hb
