Wypraszając u Boga nadzwyczajne łaski, wspomagamy się często ich relikwiami lub innymi związanymi z nimi poświęconymi przedmiotami, tzw. rzeczami świętymi. Same w sobie nie mają one żadnej mocy, ale stanowią swoiste „łączniki” ze świętymi, przypominają o nich, wzmacniają ufność w ich wstawiennictwo i – używane z wiarą oraz w łączności z modlitwą Kościoła – pomagają w wyproszeniu u Boga cudu lub łaski. Jedną z takich dziwniejszych rzeczy świętych są papierowe „pigułki” brazylijskiego świętego Brata Galvão – św. Antoniego od św. Anny (Santo Antônio de Sant’Ana Galvão).
Chorych, którzy przychodzili do Brata Galvão po poradę, leczył on nie tylko za pomocą leków, lecz także specjalnych, wytworzonych pod Bożym natchnieniem papierowych pigułek – zmiętych i uformowanych w kulkę kawałków papieru,
na których pisał po łacinie fragment maryjnej modlitwy – Małego Oficjum ku czci Najświętszej Maryi Panny: „Post partum, Virgo, inviolata permansisti / Dei Genitrix, intercede pro nobis” („Po porodzeniu Panno niepokalaną pozostałaś / Boża Rodzicielko, wstaw się za nami”). Zażycie takiej pigułki – połączone z żarliwą wiarą i szczerą modlitwą – pomagało w wypraszaniu łask, a nawet cudów. Przyczyniły się między innymi do wymodlenia cudów potrzebnych do beatyfikacji i kanonizacji Brata Galvão. Pigułki wytwarzane są do dziś i nadal służą jako pomoc dla wiernych w wypraszaniu przeróżnych łask.
