Jacek Sutryk po raz kolejny postanowił wykorzystać swojego fanpage do podzielenia się z fanami zdjęciami z czysto prywatnego czasu. Tym razem prezydent Wrocławia poszedł o krok dalej. Opublikował mocno roznegliżowane zdjęcia z urlopu. Większość jego fanów była zachwycona: „Co za nogi”, gdyż prezydent systematycznie banuje nieprzychylnych jemu użytkowników. Wśród wielu wrocławian fotografia wywołała jednak niesmak.
Jacek Sutryk znany jest w Polsce przede wszystkim z dzielenia się w mediach społecznościowych swoimi osiagnięciami I zdarzeniami z życia prywatnego: przebiegnięty półmaraton, sok w kawiarni, spacer czy zdjęcia z urlopu. Jeśli głowa miasta Wrocławia decyduje się na informowanie mieszkańców o nowych inwestycja stosuje w tym celu zabieg słowny: „Wyremontowaliśmy”, „Posadziliśmy”, tak jakby sam Jacek Sutryk z łopatą ochoczo kopał ziemię i wylewał nowy asfalt. „Czemu nie zobaczymy na profilu prezydenta słów ‘wykoleiliśmy’?” – pytają zniesmaczeni mieszkańcy w nawiązaniu do ciągłych awarii linii tramwajowych wrocławskiego MPK.
Ale bzdury