Donald Tusk po powrocie z urlopu w Chorwacji po trzech dniach pracy postanowił ponownie wyjechać w Polskę i przedstawiać swoje poglądy mieszkańcom miast. Tym razem wybrał się do Gdańska, gdzie przyznał, że od pewnego czasu jest Niemcem na pełnym etacie.
No ja jestem od pewnego czasu jak wiecie Niemcem na pełnym etacie. Słyszałem, bo nie zawsze oglądam, ale ostatnio zajrzałem no i rzeczywiście, darmowe lekcje niemieckiego codziennie o 19.30.
– stwierdził Donald Tusk w swoim przemówieniu.