15.8 C
Warszawa
wtorek, 20 maja, 2025
Strona głównaEkonomiaCo pani ma na twarzy? – Agnieszka Marczak

Co pani ma na twarzy? – Agnieszka Marczak

Data publikacji

spot_img

Gorące lato zachęca do spędzania czasu poza domem. Musimy jednak pamiętać, że skóra, szczególnie na twarzy wymaga zwiększonej pielęgnacji. Wiedzą o tym wszystkie kobiety. Kupujemy kosmetyki i kremy, dobierając je do rodzaju swojej skóry i preferencji. Wybór w sklepach jest bardzo duży. Są zagraniczne drogie, markowe albo polskie mniej lub bardziej znane.

Niewiele osób wie o początkach znanych na świecie kremów i pachnideł. Założyciele wielu międzynarodowych marek mają polskie korzenie. Wyroby kosmetyczne były produkowane już w XIX wieku i zdobywały popularność na naszych ziemiach. Znaną w zeszłym stuleciu markę „Helena Rubinstein”, sprzedawaną w najdroższych sklepach w Nowym Jorku, założyła Helena Rubinstein, mieszkanka Krakowa. Natomiast popularną firmę Max Factor założył Maksymilian Faktorowicz z Łodzi. Konglomerat kosmetyczny Nivea jest prowadzony przez koncern Beiersdorf, powstał dzięki rozwinięciu małego zakładu przez Oskara Troplowitza, urodzonego w 1890 roku na Śląsku.

W latach 20. ubiegłego stulecia powstało wiele firm kosmetycznych produkujących lokalnie oraz na dużą skalę, między innymi Miraculum i Ewa. Te wszystkie zakłady stały się podstawą znacjonalizowanego przemysłu kosmetycznego po II wojnie. Moskiewscy decydenci wiedzieli o tym potencjale i dlatego właśnie wśród państwa RWPG Polska była dostawcą wszelkiego rodzaju kremów i chemikaliów domowych. Tak powstało zjednoczenie zakładów Pollena, które było znane we wszystkich krajach Europy Środkowo–Wschodniej. O perfumy marki Pani Walewska pytały żony stacjonujących na Dolnym Śląsku oficerów Armii Czerwonej: „Duchi u was jest?” – na co panie w sklepie kosmetycznym odpowiadały – Tak, Pani Walewska”. (słowo duchi znaczy perfumy po rosyjsku). Te perfumy ładnie pachną i do tej pory dobrze się sprzedają.

Tradycje produkcji kosmetyków po przemianach lat 90. są kontynuowane na dużą skalę. Powstały firmy, które są dzisiaj obecne na rynkach światowych – w Europie Zachodniej, Stanach Zjednoczonych i większości krajów Azji. Nazwy takie jak Irena Eris, Inglot, Ziaja, Verona – są widoczne w sklepach na kilku kontynentach. Warto wiedzieć, że firma Inglot posiada certyfikat halal na swoje produkty dla odbiorców w krajach arabskich – co oznacza, że są one produkowane według wymagań konsumentów muzułmańskich. Firma Ziaja, założona w 1989 roku z polskim kapitałem przez polskich farmaceutów, produkuje obecnie ponad 1200 preparatów, w tym wegańskie. Ich zakłady przemysłowe zbudowano w ekologicznej strefie Kaszub i posiadają własne ujęcie wody pitnej. Powierzchnie dwóch hal produkcyjnych wynoszą 25 000 . Firma sprzedaje wyroby w dwustu sklepach firmowych oraz eksportuje do trzydziestu krajów na świecie.

Jak informuje PAIH (Polska Agecja Inwestycji i Handlu), na międzynarodowch targach kosmetycznych w Singapurze w 2020 roku firma Verona miała najlepszy pawilon – rezultatem są kontrakty na rynek Malezji, Singapuru i innych krajów azjatyckich. Dziewięć innych polskich firm również wchodzi na rynek Azji Środkowej. Verona to jedna z najlepiej rozwijających się branży polskiego eksportu w tym regionie.

Większość kosmetyków polskich posiada międzynarodowy certyfikat GMP – Good Manufacturing Practice for Medicinal Products, co jest wyznacznikiem jakości produktu.

Mało kto wie, że Polska jako jeden z niewielu krajów na świecie, oferuje studia na wydziale kosmetologii stosowanej. We Wrocławiu jest kilka takich uczelni, w tym Akademia Wychowania Fizycznego. Nie są to łatwe kierunki, obejmują zakres kosmetologii pielęgnacyjnej i leczniczej wymagają znajomości chemii i biologii. Kontynuacja ponad stuletnich letnich tradycji dobrych kosmetyków ma więc nie tylko handlowe podłoże, ale i naukowe.

W czasie , kiedy zobaczymy nareszcie bez maseczek, piękne twarze polskich kobiet, będziemy wiedzieć, że to (najpewniej!) polskie kremy i kosmetyki dodają im urody.

Darczyńca artykułów serii „Przedsiębiorczy Polak”


Najnowsze

DLACZEGO ŚWIAT GARDZI TUSKIEM?

Motywacją wielu głosujących jesienią 2023 na Platformę Obywatelskiej było przekonanie, że jej przewodniczący ma...

POPARCIE, KTÓRE POWINNO BYĆ POCAŁUNKIEM ŚMIERCI

Przed drugą turą wyborów do Polski ma przylecieć Barack Obama. Jeden z najgorszych i...

KOLEJNY RAZ KOPIĄ POLSCE GRÓB

Rocznica uchwalenia Konstytucji Trzeciego Maja skłania do refleksji nad wydarzeniami, które doprowadziły do unicestwienia...

80 LAT TEMU WROCŁAW WRÓCIŁ DO POLSKI

Pojęcie „ziemie odzyskane” przez łże – elity UBekistanu i wszelkiej maści postkomuszą (także tę...

Powiązane

SAVICKI i Maciej Zień – polskie marki luksusowe łączą siły i rozpoczynają niezwykłą współpracę

Polska luksusowa marka jubilerska SAVICKI i ikona mody Maciej Zień ogłaszają rozpoczęcie współpracy. Marki...

Listopadowy komentarz gospodarczy Dawida Pachuckiego, głównego ekonomisty PZU

Ostatnie dni przynoszą wysyp alarmujących komentarzy sugerujących zły stan finansów publicznych w Polsce i...

Karpacz’23: startupy technologiczne stały się częścią bankowych ekosystemów

Startupy tworzą środowisko konkurencyjne wobec banków, naciskają, wymuszają ich rozwój. Na aplikację IKO składa...
Przejdź do treści