Donald Tusk w trakcie swojej pierwszej konferencji prasowej po głośnym powrocie do polskiej polityki stwierdził, że polscy demokraci i polska młodzież nie atakuje Kościoła. Stwierdził, że Kościół jest atakowany z powodu negatywnych zjawisk w jego obrębie.
– Mam bardzo krytyczną postawę wobec działań Kościoła. Wydaje mi się nawet, że być może najistotniejszym dla Polaków problemem jest to, co stało się z Kościołem. Powiem to po raz pierwszy publicznie: nie dajcie sobie wmówić, że Kościół jest atakowany przez polskich demokratów, czy ludzi liberalnie myślących lub przez polską młodzież – powiedział Tusk.
– Kościół jest dziś atakowany ze względu na negatywne zjawiska w obrębie Kościoła – dodał.
– Jestem katolikiem i nie mam problemu z tym, aby powiedzieć to głośno. Wewnątrz Kościoła są siły, które niszczą ten Kościół. Na zewnątrz też są siły, które niszczą Kościół – to PiS i Kaczyński są tego przykładem
– stwierdził Tusk.