8,6 C
Warszawa
piątek, 19 kwietnia, 2024

Moc przebaczenia, siła modlitwy – Piotr Rak – Dobre Nowiny

26,463FaniLubię

Święta Otylia (Odylia) żyła na przełomie VII i VIII w. w Alzacji, na wschodzie dzisiejszej Francji, przy granicy z Niemcami, którą stanowi Ren. Jest patronką osób niewidomych i niedowidzących, szukają u niej wstawiennictwa cierpiący na choroby oczu, uszu, bóle głowy.

Książę Alzacji Adalryk oczekiwał potomka płci męskiej. Gdy jego żona Bereswinda (Betswinda) urodziła ślepą i brzydką córeczkę, Adalryk wpadł w szalony gniew i kazał zabić niemowlę. Na szczęście świątobliwa Bereswinda zdołała je uchronić i powierzyć jednej ze swych dawnych służących, która z wielkim oddaniem, nie zważając na ryzyko, wykarmiła dziewczynkę.

- Autopromocja - KLIKNIJ NA GRAFIKĘ-

Aby nie budzić podejrzeń, usunęła się wraz z niemowlęciem do klasztoru w Baume-les-Dames w Burgundii. Mniej więcej 12 lat później przybył tam, wiedziony nakazem otrzymanym we śnie, biskup ratyzboński św. Erhard, aby ochrzcić dziecko. Gdy zanurzył dziewczynkę w wodzie chrztu świętego i namaścił jej oczy krzyżmem, odzyskała ona wzrok. Nadał jej imię Otylia, „córka światłości”. Odjeżdżając, poinformował zakonnice o swej wizji, a także napisał do Adalryka, prosząc usilnie, aby porzucił swój inspirowany przez diabła uraz do córki. Otylia pozostała w klasztorze, gdzie wychowywana przez zakonnice służyła Bogu i bliźnim. Przez ten czas także bardzo wypiękniała…

Niełatwe więzy rodzinne

Otylia napisała potajemnie list do swego młodszego brata Hugona. Uradowany Hugon postanowił sprowadzić siostrę do rodzinnego zamku w Hohenburgu. Jednak gdy powiedział o tym ojcu, ten zakazał mu nawet o tym wspominać. Mimo to Hugon posłał po Otylię. Gdy Adalryk zobaczył córkę, rozgniewał się i uderzył Hugona tak mocno, że ten wkrótce zmarł. Dręczony wyrzutami sumienia Adalryk tolerował obecność Otylii, planując wydać ją za mąż. Ta, wiedziona miłością Bożą, odmówiła, w wyniku czego musiała uciec z domu. Schroniła się w Szwarcwaldzie.

Adalryk powoli zaczynał rozumieć, czym kieruje się Otylia. Dostrzegł też grzeszność własnych uczynków. Ujęty przykładem jej prawego, skromnego, pobożnego i hojnego życia, za namową krewnego św. Leodegara, biskupa Autun, powierzył jej pieczę nad zamkiem Hohenburg, a Otylia przekształciła go w klasztor. Szybko dołączyły do niej liczne towarzyszki, w tym trzy córki jej brata Adalberta. I tak dawna siedziba książęca stała się miejscem modlitwy, a także licznych cudów.

Adalryk niedługo potem umarł, zaś Otylia gorąco modliła się za jego duszę. Prosiła Boga o zbawienie dla ojca tak długo, póki nie otrzymała w wizji zapewnienia, że jej modlitwy zostały wysłuchane i Adalryk otrzymał od Boga przebaczenie swych win. Do dziś widoczne jest miejsce, w którym Otylia modliła się o niebo dla ojca, a jej gorzkie łzy wyżłobiły skałę, na którą spadały.

Góra Świętej Otylii – ukochane sanktuarium Alzatczyków

Foto: kudlaczewpodrozy.pl

Z biegiem lat Hohenburg stał się Górą Świętej Otylii. Jako że miejsce to, choć pięknie położone na pokrytych lasami zboczach Wogezów, było trudno dostępne i często brakowało na nim wody, Otylia założyła poniżej, w Niedermunster drugi klasztor, gdzie przyjmowano pielgrzymów, ubogich i chorych. Pewnego dnia, zmierzając do Niedermunster, spotkała niewidomego spragnionego żebraka. Uderzyła w skałę, z której wytrysnęło płynące do dziś źródło. Gdy niewidomy obmył sobie oczy wodą ze źródła, odzyskał wzrok. Otylia kontynuowała swe dzieło miłosierdzia do śmierci, a nie zaprzestaje go i teraz. Jej relikwie spoczywają w sarkofagu, przy którym możemy się pomodlić w jednej z licznych kaplic.

Obok katedry strasburskiej Sanktuarium św. Otylii jest bodaj najważniejszym miejscem dla katolików w Alzacji. Historyczny, symboliczny, a przede wszystkim duchowy wymiar tego miejsca jest nie do przecenienia. Chyba najpiękniejszym wyrazem przywiązania Alzatczyków do Chrystusa jest wieczysta adoracja Najświętszego Sakramentu na Górze Świętej Otylii. Powołane do życia w 1932 r. Bractwo Wieczystej Adoracji liczy dziś ok. 2000 członków, którzy w imieniu swego dekanatu przyjeżdżają na Górę Świętej Otylii w grupach i przez tydzień na zmianę trwają przy Jezusie obecnym w Hostii. Modlą się o pokój, za Kościół, o powołania kapłańskie i zakonne. Tej pięknej tradycji nie przerwała nawet druga wojna światowa.

Opracował Piotr Rak

Modlitw a za wstawiennictwem św. Otylii (jubileuszowa):

Ucieszyłem się, gdy mi powiedziano: „Pójdziemy do domu Pana” Wraz z psalmistą raduję się, Panie, że mogę przybyć do Twego domu.
Przy okazji Jubileuszu św. Otylii zapraszasz mnie na jej Górę, bym przeżył tu czas odnowy, łaski, światła i pokoju.
Podobnie jak św. Otylii, otwórz mi oczy, serce i dłonie! Otwórz me oczy, jak to uczyniłeś przy jej chrzcie: abym ujrzał Twe światło i odkrył piękno w każdym człowieku i w każdym stworzeniu; abym patrzył na wszystko w Twym świetle, z życzliwością i współczuciem; abym rozeznawał, co jest sprawiedliwe, prawdziwe i dobre; abym patrzył na innych z czułością, wspierał ich i pomagał im.
Otwórz me serce na Twe miłosierdzie, jak otwarłeś serce św. Otylii: abym przebaczał tym, którzy życzyli mi źle; abym przyjmował ubogich i opiekował się chorymi; abym dzięki Twemu przebaczeniu podnosił się za każdym razem, gdy upadnę; abym czynił dzieła miłosierdzia, których uczy nas Ewangelia.
Otwórz me ręce, które otrzymują i które dają: abym przyjmował Twe dary i Eucharystię; abym dzielił się tym, co mam i braterstwem; abym modlił się i chwalił Cię śpiewem; abym ofiarował cząstkę mego życia potrzebującym.
Przyjmij moje modlitwy, Panie, i modlitwy tych, którzy powierzyli mi swoje intencje!
Za wstawiennictwem św. Otylii racz wysłuchać ich zgodnie z Twoją wolą!
Niech ta pielgrzymka będzie dla mnie źródłem radości i pokoju, którymi podzielę się ze wszystkimi spotkanymi na pielgrzymim szlaku. Niech roznieci mą wiarę, umocni nadzieję i ożywi miłość! Amen!

Jubileusz i Rok św. Otylii

Ograniczenia związane z pandemią uniemożliwiają pielgrzymom przybycie na Górę Świętej Otylii. Zresztą już raz spowodowały odłożenie w czasie uroczystości jubileuszowych. Diecezja Strasburska podjęła więc oryginalną inicjatywę ewangelizacyjną. Karawana misyjna z relikwiami św. Otylii i specjalną wystawą przemieszcza się po diecezji. Tworzą ją księża i świeccy, którzy w parafiach i wszędzie tam, gdzie karawana jest przyjmowana, prowadzą modlitwę, rozmawiają z wiernymi, opowiadają o świętej.

fot. Christophe Schwalbach

W samym sanktuarium przygotowano pięć duchowych Dróg Jubileuszowych, które pozwalają odkryć, w jaki sposób przykład św. Otylii może zainspirować nas do życia po chrześcijańsku. Drogowskazami na poszczególnych Drogach Jubileuszowych są: chrzest, przebaczenie, życie modlitwy, miłość i Eucharystia. Z jubileuszem św. Otylii związana jest łaska odpustu zupełnego

„Raduj się, raduj Alzacjo – błogosławiona, ochraniana, wychowywana przez św. Otylię – z 1300. rocznicy jej narodzin dla nieba! Jesteśmy zaproszeni nie tyle do obchodzenia zwyczajnej rocznicy, ile do przeżywania przez cały rok – od 13 grudnia 2020 r. do 13 grudnia 2021 r. – WielŚwięta kiego Jubileuszu św. Otylii. Czyniąc to, nawiązujemy do wspaniałej, biblijnej tradycji jubileuszy. Jak sama nazwa wskazuje, jubileusz jest nade wszystko czasem szczęśliwej radości, rozradowania się w Panu, chwilą «oderwaną» od innych, odpowiednią do odzyskania sił, mogącą zmienić nasze życie pomimo wszystkich ciężarów i strapień naszej egzystencji”.

Tymi słowami arcybiskup strasburski Luc Ravel zachęca w swym specjalnym liście pasterskim do zrywania duchowych owoców Jubileuszu św. Otylii. Przecież nie są one zastrzeżone dla Alzatczyków, lecz czekają na wszystkich pielgrzymów! Jadąc od strony Polski, Alzacja jest bramą do Francji, a Góra Świętej Otylii jednym z najważniejszych miejsc, które trzeba koniecznie odwiedzić w tym pięknym regionie, gdy tylko znowu będzie to możliwe!

Tak uczynił papież – pielgrzym, św. Jan Paweł II, który 11 października 1988 r. spotkał się w tym miejscu z zakonnicami. O jego wizycie przypomina stela i wyryte na niej, wypowiedziane tam przez niego słowa: „Do was wszystkich, których św. Otylia zaprasza od wieków w to miejsce, abyście pozwolili się oświecić Chrystusowi i przyjęli tchnienie Ducha…”.


ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę wpisać tutaj swoje imię

Żródło:Dobre Nowiny

Powiązane artykuły

Pozostańmy w kontakcie

26,463FaniLubię
274SubskrybującySubskrybuj
- Reklama -spot_img

Najnowsze Artykuły

Skip to content