Na Dolnym Śląsku trwają pracę nad realizacją kluczowej inwestycji jaką jest budowa Nowego Szpitala Onkologicznego, który powstanie przy ulicy Kosmonautów we Wrocławiu. To jedna z największych i najważniejszych inwestycji, planowanych przez Zarząd Województwa Dolnośląskiego na najbliższe lata.
Tak potężna nie tylko dla regionu, ale również całego kraju inwestycja nie mogłaby powstać bez współpracy samorządu województwa ze stroną rządową. Koszty inwestycji w wysokości 300 mln złotych zostaną pokryte z Budżetu Państwa, 200 mln przeznaczy na ten cel samorząd województwa, pozostała część ma zostać sfinansowana z kredytu.
Obecnie trwa proces łączenia trzech istniejących już szpitali należących do samorządu województwa -Dolnośląskie Centrum Onkologii, Dolnośląskie Centrum Transplantacji Komórkowych i Dolnośląskie Centrum Chorób Płuc. Skonsolidowane podmioty stworzą nowy ośrodek oferujący pełen zakres nowoczesnego i kompleksowego leczenia onkologicznego, hematologicznego i pulmonologicznego.
Profile DCO, DCChP i DCTK są ze sobą powiązane i w dużej części skupiają się wokół chorób onkologicznych. Do stworzenia silnego i znaczącego ośrodka w skali kraju konieczne jest połączenie ich potencjałów. Konsolidacja podmiotów pozwoli na stworzenie spójnej, dobrze skoordynowanej całości
– mówi Marcin Krzyżanowski Wicemarszałek Województwa Dolnośląskiego
Budowa nowoczesnego centrum onkologicznego
W ubiegłym roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa przekazał nieodpłatnie samorządowi województwa grunt, na którym powstanie nowy szpital. Powierzchnia działki wynosi 22 ha. Nowy szpital onkologiczny powstanie w bezpośrednim sąsiedztwie Dolnośląskiego Szpitala Specjalistycznego im. T. Marciniaka. Takie rozwiązanie sprawi, że na tym terenie zostanie skupiony szeroki zakres usług medycznych. Aktualnie na terenie budowy od kilku miesięcy realizowane są prace archeologiczne i saperskie, które mają zakończyć się w listopadzie 2021 roku.
Budynek będzie się składał z 5 kondygnacji, na których znajdzie się 26 oddziałów. Placówka zapewni 671 łóżek oraz 1026 miejsc postojowych. Powierzchnia zabudowy wyniesie 99 tys. mkw., powstanie tam 14 sal operacyjnych. Według szacunków rocznie będzie tam można wykonywać ok. 10 tys. zabiegów, 200 tys. świadczeń ambulatoryjnych i 32 tys. hospitalizacji.
Obecnie trwają prace nad programem funkcjonalno-użytkowym Nowego Szpitala Onkologicznego. Niemalże na ukończeniu jest koncepcja architektoniczna. W projekcie nowego centrum zostanie zastosowana technologia projektowania BIM (ang. Building Information Modeling), która zrewolucjonizowała podejście do projektowania, realizacji inwestycji i zarządzania budynkiem. Ułatwia ona generowanie inteligentnych danych, które dostępne są w całym cyklu tworzenia i użytkowania budynku. Umożliwia ciągły dostęp do informacji o projekcie, jego kosztach i harmonogramach. Dzięki zastosowaniu technologii BIM możliwe jest testowanie w świecie wirtualnym różnych wariantów i schematów, w celu wybrania optymalnego.
Powody połączenia szpitali
Wymóg połączenia szpitali został zawarty w Wieloletnim Programie Inwestycyjnym, który jest podstawą do udzielenia rządowego wsparcia w wysokości 300 mln zł.
Zależy nam na stworzeniu wielospecjalistycznego ośrodka, który zapewni nowoczesne i skuteczne warunki leczenia. Chcemy zwiększyć dostępność, jakość i kompleksowość świadczeń zdrowotnych dla pacjentów z chorobami nowotworowymi. Żeby to osiągnąć postanowiliśmy skoncentrować zasoby oraz potencjały, którymi dysponują trzy wcześniej wspomniane podmioty
– mówi wicemarszałek Marcin Krzyżanowski
Proces konsolidacji już trwa. W kwietniu Sejmik Województwa Dolnośląskiego połączył Dolnośląskie Centrum Transplantacji Komórkowych z Dolnośląskim Centrum Onkologii. Widoczne są już pierwsze pozytywne efekty tej decyzji.
Dzięki połączeniu Dolnośląskiego Centrum Onkologii i Dolnośląskiego Centrum Transplantacji Komórkowych widać już pierwsze efekty synergii. Udało nam się zmniejszyć liczbę badań diagnostycznych: radiologicznych i laboratoryjnych zlecanych na zewnątrz DCTK. Pacjenci dzięki temu będą mieli wykonywane badania dobrej jakości i w odpowiednim czasie. Poza tym, przyspieszył się także proces diagnostyki i leczenia pacjentów hematologicznych (chorujących na białaczki i chłoniaki)
– mówi Adam Maciejczyk Dyrektor Dolnośląskiego Centrum Onkologii we Wrocławiu.
W najbliższym czasie zostanie podjęta kolejna uchwała łącząca trzeci szpital – Dolnośląskie Centrum Chorób Płuc – z dwoma pozostałymi podmiotami.
Obecne siedziby szpitali nie spełniają już współczesnych standardów, a budynki wymagają kompleksowych remontów. Dolnośląskie Centrum Onkologii posiada braki w infrastrukturze utrudniające pełne wykorzystanie potencjału tego podmiotu. Dolnośląskie Centrum Chorób Płuc mieści się w starych budynkach z XIX w, które mimo doraźnych remontów nie pozwalają na dalszy rozwój placówki. Dolnośląskiego Centrum Transplantacji Komórkowych ze względów konstrukcyjnych budynku, również nie można w pełni dostosować do obowiązujących wymagań. Ponadto rozproszenie szpitali powoduje liczne funkcjonalne niedogodności, konieczność dublowania funkcji, a także generuje wysokie koszty związane z transportem medycznym chorych.
Ważnym aspektem jest również to, że zmiany w ochronie zdrowia w Polsce zmierzają obecnie w kierunku kompleksowości udzielanych świadczeń. To znaczy ośrodki, które oferują wszystkie możliwe rodzaje leczenia są premiowane – również finansowo. Od czerwca Narodowy Fundusz Zdrowia wprowadził Kompleksową opiekę onkologiczną nad pacjentem z nowotworem jelita grubego. Za chwilę zostanie wprowadzony również program Kompleksowej opieki leczenia raka płuc. Tylko poprzez połączenie szpitali możliwe będzie spełnienie niezbędnych wymogów oraz zagwarantowanie realizacji takich świadczeń.
Połączenie szpitali pozwoli na osiągnięcie korzyści zarówno w obszarze działalności medycznej m.in. poprzez optymalne wykorzystanie potencjału personelu medycznego, potencjału sprzętowego oraz technologicznego, jak i w niemedycznych aspektach takich jak administracja, usługi techniczne oraz usługi wsparcia.
Pracownicy szpitali nie muszą bać się o pracę
Proces łączenia szpitali i idące za nim zmiany budzą emocje wśród pracowników. Pojawiają się niepokoje są związane z zatrudnieniem, utrzymaniem stanowisk pracy oraz wysokością wynagrodzeń. Zarząd Województwa zapewnia, że żadne decyzje nie będą podejmowane nagle, a pracownicy nie muszą bać się o miejsca pracy.
Odbywają się spotkania z pracownikami szpitali, na których przedstawiane są wątpliwości dotyczące połączenia oraz propozycje rozwiązań.
Rozumiemy, że dla pracowników łączonych podmiotów niezwykle ważna jest stabilizacja, dlatego przez rok nie ma mowy o zwolnieniach. Z naszych analiz wynika, że dublujących się stanowisk nie jest tak wiele. Chcemy przez ten czas przyjrzeć się funkcjonowaniu podmiotów w nowej strukturze, ale również zapewnić pracownikom odpowiednią ilość czasu, aby w razie konieczności mieli możliwość przygotowania się do nowych warunków. Dostrzegamy również potrzebę zapewnienia pracownikom dostępu do informacji o planowanych działaniach, dlatego też organizujemy specjalne spotkania, aby odpowiedzieć na ich pytania oraz wysłuchać wątpliwości
– tłumaczy wicemarszałek Marcin Krzyżanowski.
