Dominik Tarczyński, europoseł z ramienia Prawa i Sprawiedliwości w programie Strefa Starcia wskazał, że osoby, które nie tylko wspierają, ale również nie protestują przeciwko budowie Nord Stream 2 będą w współodpowiedzialni w przyszłości tragedii, która wydarzy się po dopieczętowaniu sojuszu niemiecko-rosyjskiego. Odwołał się przy tym do zaszłości historycznych, w których znajdowały się kiedyś obydwa kraje i wskazał, że „każdy widział, czym one się kończą”.
„W najprostszy sposób Nord Stream 2 można wytłumaczyć tym, że są to pieniądze na zbrojenia. Po prostu. Jeżeli ktoś chce dać Putinowi tlen dla jego armii, dla jego możliwości i siły, a on rozumie tylko i wyłącznie argumenty siły, bo takich sam używa, do takich jest przyzwyczajony, w takich został wychowany – były oficer KGB. Jeżeli ktoś chce zrozumieć na czym polega to zagrożenie, to powinien wiedzieć, że te pieniądze będą szły na zbrojenia. I uwaga. Kto mówi o tym, aby przyłączyć się do projektu, który zbroi Putina? Platforma. Sikorski. Tak jak były chore teorie, że Polska powinna przyłączyć się swego czasu w historii do Hitlera, bo inaczej losy by się potoczyły. Brednie kompletne! Brednie! A więc teraz widzieliśmy głosowania takie, jak pana Wałęsy europosła, pani Pitery przeciwko Via Carpatia – głosowali przeciwko projektowi, który dawał rozwój Polsce. Mamy wypowiedzi Sikorskiego, który mówi, aby przyłączać się do Putina.” – mówił euro poseł Tarczyński.
„Historycznie każdy widział sojusze między Niemcami i Rosją i każdy widział, czym one się kończą wcześniej, czy później. Nie żyjemy w innych czasach, nie żyjemy w innym układzie geopolitycznym, nie zmieniliśmy położenia na mapie. Wszyscy, którzy nie tylko wspierają, ale też nie protestują przeciwko Nord Stream 2 będą współodpowiedzialni tragedii” – kontynuował.
