Szymon Hołownia był gościem w programie TVN. Dziennikarz poruszył w rozmowie z politykiem temat Nord Stream 2. „Decyzją Kaczyńskiego wypięliśmy się na cały świat” –mówił Hołownia. „A nie sądzi pan, że to Berlin trochę na nas się wypiął?” – zapytał dziennikarz.
Gdybyśmy byli w Trójkącie Weimarskim dzisiaj rzeczywiście znaczącym głosem i gdyby ten Trójkąt Weimarski rzeczywiście funkcjonował to może moglibyśmy mieć wpływ na Nord Stream 2, ale zgodnie z decyzją Kaczyńskiego wypięliśmy się na cały świat. Uznaliśmy, że jesteśmy wyspą, która nikogo do współpracy nie potrzebuje, a jak do Brukseli to tylko po pieniądze i dzisiaj mamy to co chcemy. To jest śmiertelnie niebezpieczna polityka w takich warunkach geopolitycznych, co przypomniał nam teraz Łukaszenka”
– stwierdził celebryta.
„A nie sądzi pan, że to Berlin trochę na nas się wypiął?”
– ZAPYTAŁ DZIENNIKARZ.
„Ale Panie redaktorze, to jak myśmy upokarzali Berlin i to jak myśmy upokarzali partnerów Unii Europejskiej przez ostatnie 2 lata to nie ma absolutnie precedensu. I jeżeli się kogoś upokarza, cały czas obraża, cały czas tłumaczy, że sobie sami poradzimy, a was to uczyliśmy jeść widelcem, a wam będziemy wypominali różne inne rzeczy, to proszę wybaczyć, ale jak później przychodzi do załatwiania cudzych interesów to może być kłopot”
– DODAŁ HOŁOWNIA.
