Gościem u redaktora Roberta Mazurka był Sciapan Puciła, znany białoruski opozycjonista, założyciel kanału Nexta, na którym przekazywane są informacje o sytuacji na Białorusi po przejęciu władzy przez reżim Łukaszenki. Zdaniem blogera, na ostatnim udostępnionym przez służby KGB nagraniu z Romanem Protasiewiczem po jego zatrzymaniu na lotnisku w Mińsku, widać że był bity oraz że nie wypowiada się naturalnie.
Na nagraniu udostępnionym w sieci Roman Protasiewicz siedzi w bluzie i przyznaje się do wszystkich zarzucanych mu czynów. Mówi, że jest traktowany dobrze oraz że nie ma żadnych problemów zdrowotnych, co jednak nie potwierdza jego wygląd:
-„Widać, że ma dużą bluzę – najprawdopodobniej został pobity, żeby to ukryć. Widzimy, że twarz jest zamalowana w niektórych miejscach. Jeżeliby kontrastować to zdjęcie, tak jak robiliśmy, to niestety tak, muszę przyznać, że nie ma żadnych wątpliwości Roman został pobity i oczywiście te metody działania białoruskiego KGB już od dawna są znane”
Z kolei ojciec Romana Protasiewicza uważa, że został zmuszony do wypowiedzenia tych słów przed kamerą. Dodał również, że nie jest to jego typowa intonacja głosu. Ojciec twierdzi, że widać nerwowość Protasiewicza na nagraniu.
„Jest bardzo prawdopodobne, że jego nos został złamany, gdyż widać na nagraniu jego zmieniony kształt oraz liczną ilość pudru na nim”.
– mówił Dymitr Protasevich, ojciec Romana Protasiewicza
