Błogosławiona Bolesława Maria Lament – założycielka Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny i patronka archidiecezji białostockiej – w 75. rocznicę śmierci otrzymała niezwykły prezent: własne muzeum. Muzeum poświęcone błogosławionej otwarte zostało w jej białostockim sanktuarium.
Muzeum utworzone zostało w części sanktuarium przylegającej do kaplicy, w której przechowywane są jej doczesne szczątki, i zastąpiło znajdującą się tam do tej pory izbę pamięci. „Powstała nowoczesna ekspozycja, na którą składają się cztery pomieszczenia: sala z pamiątkami, cela zakonna, kaplica z paramentami pochodzącymi z kaplicy, w której przez kilka lat modliła się błogosławiona, oraz korytarz z muzealnymi gablotami i planszami – czytamy na stronie archidiecezji białostockiej. – W muzeum można prześledzić ścieżkę życia bł. Bolesławy – od rodzinnego Łowicza, aż po wyniesienie jej na ołtarze”. Znajdziemy tam jej osobiste rzeczy, pamiątki, fotografie.
Swoistym „sercem” muzeum są: kaplica oraz odtworzona cela s. Bolesławy, w której zmarła, z jej oryginalnym łóżkiem (dotknięta paraliżem spędziła w nim pięć ostatnich lat życia), biblioteczką i stołem. Błogosławiona Bolesława była wielką „apostołką” i orędowniczką jedności chrześcijan. Praca na rzecz powrotu prawosławnych do jedności z Kościołem katolickim oraz umacnianie w wierze katolików żyjących w prawosławnym otoczeniu – takie dwa główne apostolsko-ekumeniczne cele nakreśliła założonemu przez siebie w 1905 r. w Mohylewie na Białorusi zgromadzeniu.
W tym roku, 5 czerwca przypada również 30. rocznica beatyfikacji s. Bolesławy Lament dokonanej przez Jana Pawła II.
