6,6 C
Warszawa
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Premier Rzeczpospolitej Polskiej na Litwie

26,463FaniLubię

Wizyta Mateusza Morawieckiego w Wilnie jest kolejnym znakiem pozytywnego przełomu w stosunkach Polski z Litwą.

Istotnym sygnałem zmian były już wspólne polsko – litewskie ceremonie pogrzebowe, jakie miały miejsce w ubiegłym roku w Wilnie po odnalezieniu zwłok bohaterów Powstania Styczniowego. Uczestniczyli w nich także przedstawiciele Białorusi, Łotwy i Ukrainy, co do furii doprowadziło dużą część rosyjskich polityków i ośrodków kształtowania opinii publicznej. Wydarzenia takie obnażają imperialne intencje Moskwy. Komentarze o „prowokacyjnym oddawaniu czci antyrosyjskim buntownikom” dowodzą, że Rosja nie pogodziła się z niezależnością państw, które kiedyś udało się jej zdominować. Takie stwierdzenia dla państw tych powinny stanowić wyłącznie napęd do jak najbardziej dynamicznego budowanie własnego potencjału i do jak największej troski o swoją niezależność. I wiele wskazuje na to, że właśnie to się dzisiaj dzieje.

- Autopromocja - KLIKNIJ NA GRAFIKĘ-

Po dziesięcioleciach chłodu w litewsko – polskich relacjach u naszych północno – wschodnich sąsiadów zwycięża przekonanie, że Polska i Polacy nie stanowią dla Litwy zagrożenia. W części jest to efekt zmian personalnych w litewskich władzach, ale w głównej mierze zawdzięczać to należy dialogowi, od kilku lat prowadzonemu przez stronę polską. Ważnym jego składnikiem było podkreślanie zrozumienia dla Litwy, borykającej się z problemami demograficznymi o skali mogącej zagrażać państwowemu bytowi tego kraju. Podobnie, jak Polska, po wejściu do Unii Europejskiej Litwa przeżyła duży eksodus młodego pokolenia. Znaczący odsetek młodych Litwinów, którzy zdecydowali się na emigrację, przynosił skutki groźniejsze od tych, jakich w tych samych okolicznościach zaznała Polska. Na Litwie ten ruch ludności oznaczał bowiem proporcjonalny wzrost liczebności obywateli narodowości rosyjskiej. A to postrzegane było jako niebezpieczne dla przyszłości kraju i odbijało się narastającym sceptycyzmem w stosunku do wszystkich mniejszości narodowych, w tym także polskiej.

Stanowisko Polski w stosunku do Litwy jest jasne – w naszym interesie jest nie tylko istnienie, ale wzrost potencjału państwa litewskiego. Osiągany on być może wieloma obopólnie korzystnymi przedsięwzięciami z dziedziny gospodarki a także współpracy wojskowej. Od lat polskie myśliwce strzegą przestrzeni powietrznej krajów bałtyckich, nie posiadających dostatecznie silnego lotnictwa wojskowego. Powstająca trasa szybkiego ruchu Via Carpatia służyć ma przede wszystkim celom cywilnym, ale odgrywać też będzie korzystną rolę w kwestii bezpieczeństwa kilku państw naszego regionu, w tym oczywiście także Polski i Litwy.

Jednym z owoców wizyty Mateusza Morawieckiego w Wilnie jest decyzja o zwiększonych środkach finansowych na ochronę polsko – litewskiego dziedzictwa. Faktem na miarę przełomu będzie też uruchomienie w najbliższym czasie emisji z terenu państwa litewskiego trzech polskojęzycznych programów Telewizji Polskiej.

Silna Polska jest w interesie Litwy tak, jak możliwie najsilniejsza Litwa leży w interesie Polski. Takie przekonanie zdaje się panować dziś zarówno w Wilnie, jak i Warszawie a na gruncie takiego wzajemnego zrozumienia dużo dobrego będzie można zbudować.

AA

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę wpisać tutaj swoje imię

Powiązane artykuły

Pozostańmy w kontakcie

26,463FaniLubię
274SubskrybującySubskrybuj
- Reklama -spot_img

Najnowsze Artykuły

Skip to content