Gościem programu „Tłit” Wirtualnej Polski był Szymon Hołownia. W trakcie rozmowy z dziennikarzem próbował zmanipulować wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy ws. wykonanego przez Hołownię szczepienia poza kolejnością. Dziennikarz jednak szybko ustawił polityka do pionu mówiąc „Nie manipulujmy”.
W programie „Tłit” Wirtualnej Polski Hołownia pytany był o swoje szczepienie przeciw COVID-19, które miało miejsce w sobotę. Jak podkreślał, to dla niego kwestia odpowiedzialności.
„Zachowałem się dokładnie tak, jak zachowałbym się jeszcze raz”
– powiedział Hołownia.
Polityk został również zapytany o wpis prezydenta. Andrzej Duda, komentując sprawę zaszczepienia Hołowni, napisał:
„Proponuję zostawić @szymon_holownia w spokoju. Zaszczepił się, i dobrze. Chciał jak najszybciej? Nie On jeden. Więcej wyrozumiałości dla ludzkiej słabości. Pomijam już fakt, że wszelkie przejawy hejtu w Wielkanoc to po prostu wstyd! Wyluzujcie. Wesołego Alleluja!”
– pisał Andrzej Duda na Twitterze.
Jak ten wpis interpretuje sam zainteresowany?
„Oczywiste jest, że mi chciał dokuczyć. Jego wilcze prawo, na tym też polega polityka, że jedni drugich kąsają po łydkach, nawet jeśli są prezydentami RP”
— odparł Hołownia.
Jednak uznał, że we wpisie głowy państwa co innego było „naprawdę porażające”.
„To, że prezydent RP, kraju który jest w samym środku III fali pandemii, w którym umierają setki ludzi, nazywa szczepienia słabością…”
— mówił lider Polski 2050.
Wypowiedź swojego gościa błyskawicznie przerwał prowadzący rozmowę.
„Nie, nie… Panie prezesie, nie manipulujmy, powiem wprost”
— zareagował red. Michał Wróblewski.
„Prezydent nie nazwał wszystkich szczepień słabością, tylko odnosi się konkretnie do pana. Bo nie da się ukryć, że pan bardzo mocno krytykował ministra Dworczyka za to, co się wydarzyło, a sam pan skorzystał z tej okazji i się zaszczepił jako 40-latek. Prezydent konkretnie do pana się odnosi, zresztą nie on jeden”— podkreślał dziennikarz.