Tomasz Lis dziennikarz związany z czasopismem Newsweek od jakiegoś czasu pomiędzy swoimi atakami na polityków partii rządzącej postanowił stawać w obronie Kościołów. Tym razem postanowił bronić także syna premiera Beaty Szydło, który w dniu wczorajszym stał się ofiarą nagonki medialnej ze strony portalu oko.press.
Tomasz Lis postanowił w dniu wczorajszym stanąć w obronie syna premier Szydło oraz kościołów. Mimo iż dziennikarz na co dzień głosi poglądy przychylne opozycji i atakujące polityków Zjednoczonej Prawicy, zdaniem Internautów zaczął stosować taktykę „złego i dobrego policjanta”:
Tą różnice w głoszonych poglądach szybko zauważyli Internauci, którzy nie szczędzili słów krytyki wobec dziennikarza związanego z niemieckim koncernem Ringier Axel Springer:
„Ja chyba śnię albo ktoś ci Tomaszek przejął kontrolę nad kontem”
„Może Pan Tomasz po jakichś rekolekcjach jest;)”
„To jest na zasadzie „zły glina, dobry glina” nie miejmy złudzeń…”
„To nie z ludzkich odruchów. Nie on”