9,1 C
Warszawa
piątek, 29 marca, 2024

Sędzia z Płocka to konkubina działacza pro-LGBT, radnego KO! Wczoraj uznała profanację Matki Boskiej

26,463FaniLubię

Sędzia Agnieszka Warchoł, która w dniu wczorajszym uznała profanację Matki Boskiej z logiem LGBT za zgodną z prawem, to prywatnie konkubina polityka aktywnie broniącego tej społeczności na posiedzeniach rady miasta Płocka. Jest nim Mariusz Pogonowski, aktor i radny KO w Płocku.

W listopadzie 2020 r., w audycji Agnieszki Olczyk na falach radia Płock FM pt. „Gra wstępna powinna zaczynać się rano” (rozmowa od 30:00) Agnieszka Warchoł pochwaliła się związkiem z Mariuszem Pogonowskim, aktorem i radnym, który zdobył mandat z listy KO w 2018 r., a rok później bez skutku kandydował na posła z tej samej listy. Sędzia wystąpiła razem z politykiem, nie ujawniając jednak swojej profesji. 

- Autopromocja - KLIKNIJ NA GRAFIKĘ-

Sprawa Elżbiety P., Anny P. i Joanny G. dotyczy wydarzeń z nocy z 26 na 27 kwietnia 2019 r., gdy wokół kościoła św. Dominika w Płocku rozlepiono nalepki ze sprofanowanym wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej, otoczonej aureolą w barwach LGBT (często mylonych z 7-kolorową tęczą). Nalepki te pojawiły się wówczas m.in. na koszu na śmieci i na przenośnej toalecie. Akcja miała być odpowiedzią na Grób Pański w tym kościele, na którym wśród grzechów wymienione były nazwy „gender” i „LGBT”.

Wyrok sądu w Płocku zostanie zaskarżony. Sąd wydał go bez opinii biegłego, bez właściwego pochylenia się nad ochroną pokrzywdzonego. Ochrona uczuć religijnych to ochrona pokoju religijnego, to wyraz dbałości o szacunek dla wyznawców”

– pisze mec. Jerzy Kwaśniewski prezes Ordo Iuris

W dniu wczorajszym sędzia Agnieszka Warchoł orzekająca w sprawie uznała, że nie doszło do obrazy uczuć religijnych. Tym samym trzy aktywistki zostały uniewinnione z zarzucanych im czynów.

1 KOMENTARZ

  1. Szanowni Panstwo !!!- WARCHOL / WARCHOLSTWO – tu odsylam do slownika staropolszczyzny , wyjasniajace geneze niektorych nazwisk uzywanych w dawnej Polsce. W dawnej Polsce mawialo sie , ze nazwisko okreslalo status i charakter czlowieka lub tez przynaleznosc do grupy spolecznej. Tak wiec samo tylko nazwisko sedzi Agnieszki Warchol wiele wyjasnia w przedmiotowej sprawie. Drugim aspektem wyjasniajacym orzeczenie tej sedzi , jest fakt , ze jesli dzieli sie loze i zycie z aktywista LGBT , to trudno wystepowac w sadzie przeciwko atywistkom tejze organizacji !!!!!. JAWNA SPRZECZNOSC INTERESOW !!!!- nie mowiac juz o normach prawnych ktore nakazuja wrecz wylaczenia sie sedziego z procedownia tego przypadku !. ” Wyczyn ” agnieszki Warchol powinien znalesc swoj final w Sadzie Dyscyplinarnym !!!!!!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę wpisać tutaj swoje imię

Powiązane artykuły

Pozostańmy w kontakcie

26,463FaniLubię
274SubskrybującySubskrybuj
- Reklama -spot_img

Najnowsze Artykuły

Skip to content