8,8 C
Warszawa
sobota, 20 kwietnia, 2024

Sprawa Engelking. W 2009 r. Michnik bronił swojego ojca Ozjasza Szechtera i nikt nie zarzucał, że zamyka usta naukowcom

26,463FaniLubię

Filomena Leszczyńska, skromna mieszkająca na Podlasiu 80-letnia kobieta obroniła dobre imię swojego stryja w sądzie, obnażając oczywiste manipulacje autorów książki „Dalej jest noc”. Prof. Barbara Engelking jest również autorką słynnego cytatu:  „Dla Polaków śmierć to była po prostu kwestia biologiczna, śmierć jak śmierć. Dla Żydów to była tragedia, metafizyka, spotkanie z najwyższym…”. Prywatnie Barbara Engelking-Boni to żona europosła Michała Boniego.

Co istotne w 2009 r. z bardzo podobnymi dobrami osobistymi, jak te o które walczyła pani Filomena Leszczyńska, wystąpił Adam Michnik. Wtedy nikt znanemu dziennikarzowi nie zarzucał, że zamyka usta naukowcom (więcej: https://ipn.gov.pl/pl/dla-mediow/media-o-ipn/14984,PRZEGLAD-MEDIOW-18-marca-2009.html). Teraz o pani Filomenie Leszczyńskiej jest bardzo głośno. Szczególnie niemieckie media pomstują na proces przeciwko Barbarze Engelking i Janowi Grabowskiemu:

Błędy w historyczne powinny być wymieniane i usuwane w dyskursie naukowym i publicznym, ale nie w sądzie. To zagraża dalszym badaniom”

– pisze berliński dziennik Die Tageszeitung.
- Autopromocja - KLIKNIJ NA GRAFIKĘ-

Grabowski i Engelking uznali Edwarda Malinowskiego za współwinnego śmierci Żydów, co okazało się kłamstwem i nieprawdą. Książka „Dalej jest noc” stała się elementem wojny politycznej i wojny informacyjnej wymierzanej w Polskę, dlatego jest tak potrzebna niemieckim mediom. W ten sposób odwracana jest odpowiedzialność Niemiec za Holokaust.

Autorzy książki „Dalej jest noc” dokonali również manipulacji cytatami świadectw na dużą skalę. Z oryginałów znikają takie słowa jak „Niemcy” czy „okupanci”. Słowa, które po takiej manipulacji obciążają Polaków. Tę manipulację już w wielu publikacjach ujawniali historycy IPN-u:

Nie można się pomylić kilkaset razy w jedną stronę. (…) Jest to pewny element metodologii zastosowanej w tej książce: o Polakach najgorzej jak możemy, bez względu na wiarygodność i źródła”

– mówi dr Piotr Gontarczyk, historyk, Instytut Pamięci Narodowej.

Holokaust, wymordowanie 6 mln polskich obywateli, wyburzanie miast, grabieże także dzieł kultury. Za to wszystko odpowiadają Niemcy, którzy nigdy Polsce w żaden sposób nie zapłacili za zbrodnie. Niemcom nie udaje się jednak uciec od przeszłości. Do dzisiaj Berlin płaci emerytury m.in. belgijskim hitlerowcom, a na ulicach niemieckich miast odbywają się marsze głoszące nazistowskie hasła. Społeczność żydowska nie może funkcjonować bez ochrony Policji, co przyznała Angela Merkel. Syn zbrodniarza, Hansa Franka stwierdził, że coraz częściej słyszy głos ojca w przemówieniach niemieckich polityków:

Cały czas czuję, że Niemcy są przygotowane na powrót dyktatury. Wciąż jest coś w Niemcach, co przepełnia mnie strachem. Nie ufajcie nam”

– mówi Niklas Frank, syn niemieckiego zbrodniarza Hansa Franka.

Lecz to właśnie Niemcy dzisiaj dyktują czym jest praworządność, decydują o kluczowych dla bezpieczeństwa Europy kwestiach jak wpuszczenie imigrantów i nie cofają się przed zabieraniem głosu, który polski obywatel ma prawo do sądu, a który nie.

Kto usłyszałby prawdę, gdybym nie zdążyła zaświadczyć?”

– pyta pani Filomena Leszczyńska.

Film LINK https://wiadomosci.tvp.pl/52347092/kampania-antypolskich-klamstw

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę wpisać tutaj swoje imię

Powiązane artykuły

Pozostańmy w kontakcie

26,463FaniLubię
274SubskrybującySubskrybuj
- Reklama -spot_img

Najnowsze Artykuły

Skip to content