Poseł Zbigniew Girzyński z Prawa i Sprawiedliwości przyznał się, że został już zaszczepiony przeciw koronawirusowi. Coraz więcej głosów w partii rządzącej oraz w opinii publicznej apeluje, aby zwolnił swój mandat poselski z powodu nierespektowania obowiązującej kolejności szczepień. Zbigniew Girzyński wskazał, że został poinformowany przez rektora Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu o możliwości szczepienia oraz zachęcony do skorzystania z niego. Prezes PiS Jarosław Kaczyński postanowił zawiesić posła w prawach członka partii i wszcząć wobec niego postępowanie dyscyplinarne.
„W toku dalszych zdarzeń, na które nie miałem wpływu, okazało się, że szczepienia będą się rozpoczynały w tzw. pierwszym terminie, czyli po 25 stycznia. Zgłosiłem się i dostałem przydzielony termin przez system Ministerstwa Zdrowia”
– dodał Zbigniew Girzyński.