Cały świat oglądał i komentował w większości z zachwytem, 46. inaugurację prezydenta USA, Joe Bidena. Jego przemowę inauguracyjna pochwalili wszyscy nie wyłączając konserwatywnych polityków i komentatorów.
Ale prezydenturę poznaje się nie po wygłaszanych przemowach i obietnicach, tylko po dekretach podpisywanych po uroczystościach zaprzysiężenia. Nowy prezydent Biden w świetle kamer, siedząc nareszcie za swoim prezydenckim biurkiem w Owalntm Biurze w Białym Domu, podpisał 17 dekretów prezydenckich, które natychmiast unieważniają wprowadzone przez poprzednika prawa. Niektóre z nich będą wpływać na politykę nie tylko Stanów Zjedonczonych, ale całego świata. Przedstawimy kilka z nich:
1.Zgodnie z wyborczymi obietnicami wstrzymuje się dokończenie budowy muru granicznego, który za Trumpa powstrzymywał napływ tysięcy nielegalnych imigrantów dziennie. Dla wyjaśnienia – do deportacji przygotowanych jest 180 tysięcy osób, którym w 98 proc. udowodniono kryminalną działalność. Wielu z nich powraca, ale według doktryny demokratów, granice powinny być otwarte dla wszystkich.
2. Wstrzymanie budowy rurociągu prowadzącego ropę z prowincji Alberta do stanu Nevada. Część rurociągu została udostępniona, co pomogło w uzyskaniu niezależności energetycznej USA i obniżeniu kosztów paliwa. Zwolniono już 11 tysięcy pracowników związkowych, a ropa i tak będzie przewożona koleją i cysternami, co tylko zwiększa zużycie paliw. Postulat zielonych został spełniony.
3. Zniesienie zakazu przybywania do USA osób z krajów muzułmańskich (które były uważane za wylęgarnię terroryzmu).
4. Powrót do Porozumienia paryskiego, który nie zobowiązywał Chin ani Indii do zaprzestania emisjii CO2. Oznacza to zamykanie kopalń w USA i w rezultacie w Europie, bo Unia Europejska natychmiast to wykorzysta do wywierania presji na takie kraje jak Polska. Znowu zwycięstwo zielonych.
5. Rozszerzenie opieki zdrowotnej – czyli powrót do Obamacare, który nawiasem działał jak w najgorszych latach socjalizmu. Większość demokratów, których znałam, pochwalali taki rodzaj opieki zdrowotnej, ale mieli prywatne ubezpieczenia. Dla przypomnienia – jest 10 milionów nielegalnych imigrantów, którzy korzystają z lekarzy szpitalnch oraz systemu Medicare i Medicaid. Federalne prawo od dawna zabrania odmowy opieki lekarskiej dla kogokolwiek, kto przekroczy próg szpitala.
6. Dalsze wstrzymanie miesięcznych opłat studenckich za prywatne studia (których jest znakomita większość). Jest to dobry dekret w obliczu rosnącego lawinowo bezrobocia, ale to zrobił już Trump rok temu.
Tych parę dekretów zmienia wewnętrzną politykę USA oraz sygalizuje powrót międzynarodowej polityki do czasów prezydenta Obamy. Biały Dom sygalizuje ponowne nawiązanie rozmów z Chinami oraz porozumienie z Iranem – głównym organizatorem wojen na Bliskim Wschodzie. Jedynym komentarzem mediów głównego nurtu oraz tzw. wolnych społecznościowych na temat syna Bidena, Huntera, to informacja o tym, że wyszedł z limuzyny prezydenckiej ojca w Waszyngtonie żeby zakupić … bułeczkę. Ale o olbrzymich powiązaniach Huntera z chińskimi gigantycznymi firmami jakoś nikt nie wspomniał.
I to jest wprowadzenie nowej ery Bidena – żeby było, jak było przed prezydenturą Trumpa.
