7,9 C
Warszawa
piątek, 29 marca, 2024

Pokolenie ze spuszczoną głową – Albert Łyjak

26,463FaniLubię

Telefony komórkowe w ręku, tablety na kolanach, słuchawki w uszach. Patrzą na ekrany, stukają w klawiaturę, delikatnie, rytmicznie, z przymkniętymi oczami poruszają się w takt muzyki sączącej się ze słuchawek – to obraz młodych ludzi siedzących w tramwaju.

Miliony osób na świecie zachowują się podobnie. Dla ilu z nich jest to konieczność, czynność, bez której nie wyobrażają sobie życia, dla ilu jest to już nowy rodzaj uzależnienia? Widzimy, jak nas zmienia postęp cywilizacyjny. Liczba posiadaczy telefonów komórkowych z roku na rok wzrasta i raczej nie zapowiada się, żeby malała. Ilu ich jest?

- Autopromocja - KLIKNIJ NA GRAFIKĘ-

W Polsce z telefonii komórkowej korzysta 93,1 proc. użytkowników prywatnych i 97,4 proc. firm – wynika z badania Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Dostęp do internetu deklaruje 72,7 proc. Polaków, a średnie miesięczne rachunki wynoszą około 50 zł za usługi komórkowe i dostęp do sieci.

A na całym świecie? Populacja ludzka to około 7,594 miliarda (dane z 2018). Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przeze EITO (European Information Technology Observatory), procent ludzi, którzy nie posiadają żadnego telefonu komórkowego, szybko maleje. Przewiduje się, że obecnie wynosi on ok. 2.4 mld. Pozostała ludność posiada już telefony (czasami nawet po kilka sztuk), które wykorzystują do wszystkiego: pisania SMS-ów, rozmów, surfowanie po internecie czy słuchania muzyki.

Gdy Internet stawał się coraz bardziej powszechny, nowojorski psychiatra dr Ivan Goldberg stworzył stronę dla specjalistów zajmujących się zdrowiem psychicznym – PsyCom.net. To właśnie na tej stronie w 1995 roku wykpił diagnozę Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego dotyczącą nowego zaburzenia – uzależnienia od Internetu. Jak sam mówił, nie sądził, że takie zaburzenie stanowi jakiś poważny problem. Ku zdziwieniu psychiatry kilku jego kolegów przyznało się do uzależnienia od Internetu i prosiło o pomoc. To nie był żart. Wiadomość o nowym nałogu rozprzestrzeniła się na całym świecie. Dostrzeżono zagrożenia płynące z korzystania z Internetu.

Psycholog z Pensylwani Kimberly S. Yung, w 1997 założyła pierwsze centrum dla uzależnionych od sieci i przedstawiła pierwsze kliniczne badanie. Do niedawna za najbardziej uzależniające uchodziły narkotyki i alkohol. Teraz dołączył Internet, który jest równie niebezpieczny!

„Rano świdrujący dźwięk budzika. Włączam laptop, sprawdzam konta pocztowe, mam je trzy. W nocy, jak spałem, mogły napłynąć ważne wiadomości, potem Facebook – komentuję wpisy znajomych i sprawdzam, kto odpowiedział na moje. No i serwis informacyjny – muszę być na bieżąco.

W autobusie trochę gram, tak dla relaksu. W pracy znowu sprawdzam, komentuję. Gdy wracam do domu, od razu włączam komputer” – jak wielu z nas może podpisać się pod tym opisem?

Współczesny telefon komórkowy ma dostęp do Internetu, aparat, kamerę, odtwarzacz. Całkowicie zmienił granice między prywatnością, a światem publicznym. Stał się nieodzownym elementem, bez którego wielu traci poczucie bezpieczeństwa i czuje się wykluczonych z grupy, ze społeczności. Młodzi Polacy są przyspawani do smartfonów. Trzymają urządzenia nawet przez kilka godzin dziennie. Większość się z nimi nie rozstaje nawet w nocy. Ponad 60 proc. osób w wieku od 15 do 35 lat nie rozstaje się ze smartfonem w ciągu dnia. Urządzenia towarzyszą nam wszędzie – podczas spotkań towarzyskich, w toalecie i w sypialni (deklaruje 82 proc. Polaków). Czy można obejść się bez smartfonu przez cały dzień? Tylko 7 proc. Polaków umie nosić ze sobą smartfon mniej niż przez godzinę dziennie!

Z telefonów komórkowych korzystają coraz młodsze dzieci. Z badań w Stanach Zjednoczonych wynika, że 46 proc. dzieci pomiędzy 8 a 12 rokiem życia ma telefon komórkowy. Jak wygląda to w Polsce? Obliczenia prezentowane przez survey sodahead, pokazują, że 83 proc. 10-latków w Polsce ma własny telefon komórkowy. To dużo, większy odsetek niż w Wielkiej Brytanii, Niemczech, USA czy Brazylii. Prowadzimy w statystykach. Czy jest się z czego cieszyć?

Zbyt wczesne i intensywne korzystanie z takich urządzeń może być dla dzieci szkodliwe. Już teraz obserwuje się różne efekty uboczne uzależnień oraz konsekwencje ich nadużywania, tj.: objawy depresji lub ADHD, zaburzenia lękowe, zaburzenia snu i łaknienia (brak apetytu lub nadmierne jedzenie), krótkowzroczność, bóle pleców, kłopoty z koncentracją uwagi, zmęczenie nadmiarem informacji, kłopoty w nauce, itp.

Trzeba także pamiętać o zagrożeniach dla rozwoju umiejętności interpersonalnych maluchów – kontakt z urządzeniem staje się dla nich bowiem substytutem kontaktu z drugim człowiekiem, a także często zastępuje zabawę „w realu” z innymi dziećmi.

Jak bronić się przed nieuniknionym postępem cywilizacyjnym? Powstają naukowe opracowania, odbywają się konferencje, debaty… Ale jakże często zapominaną czynnością chroniącą dziecko przed nadmiernym i nieodpowiedzialnym korzystaniem z telefonu komórkowego, jest…. dobry przykład ze strony rodzica.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę wpisać tutaj swoje imię

Powiązane artykuły

Pozostańmy w kontakcie

26,463FaniLubię
274SubskrybującySubskrybuj
- Reklama -spot_img

Najnowsze Artykuły

Skip to content