4,5 C
Warszawa
piątek, 19 kwietnia, 2024

Świat pozacieranych granic – Albert Łyjak

26,463FaniLubię

Informacja jest powszechna w naszym życiu, stykamy się z nią codziennie. przeglądając wiadomości, internet lub czytając gazetę. Jest też nieodłącznym elementem gry politycznej. Politycy, sterując rozpowszechnianiem odpowiednio dobranej treści, starają się wpłynąć na zachowanie społeczeństwa – elektoratu, który może zapewnić im dojście do władzy. Osiągają w ten sposób swoje jawne lub głęboko ukryte cele.

Czy przekazywana informacja, która tworzy określoną narrację, jest czymś nowym? Absolutnie nie. Są to współczesne synonimy dyskusji i monologu. W takim samym sensie, w jakim używano ich nawet w starożytności. Różnica tkwi w nowych mediach, które te dwa aspekty komunikacji społecznej mocno zmieniają. Dzisiaj kanały dystrybucji informacji są ogólnodostępne, szybkie i często anonimowe. Brak odpowiedzialności za słowo, kłamstwa, krętactwa, przewartościowania pojęć są na porządku dziennym i przerażające jest to, że taką narrację często tworzą redakcje największych mediów w Polsce. Ot, chociażby przykład zaszczepienia na covid-19 po znajomości nieuprawnionych osób.

- Autopromocja - KLIKNIJ NA GRAFIKĘ-

W TVP można było usłyszeć: „Pierwszą grupą, która miała być szczepiona, byli pracownicy medyczni, ale 18 spośród 450 szczepionek na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym zostało podanych ludziom ze świata kultury, włączając aktorkę, piosenkarza i prezentera TV”. Cytowane są też słowa premiera Mateusza Morawieckiego, według którego ujawniony na WUM proceder jest „prawdziwym skandalem”, a „przestrzeganie kolejności szczepień wyrazem szacunku dla zasad solidarności społecznej”.

Zgoła inna relacja jest w TVN: „O kontrowersje związane ze szczepieniami na WUM pytany był w prezes Naczelnej Rady Lekarskiej profesor Andrzej Matyja. Jak przyznał, gdy dowiedział się o sytuacji, „nie pomyślał nic zdrożnego”. – W różnych państwach różnie to bywa, jeżeli chodzi o promocję szczepień. Na całym świecie najpierw szczepimy personel medyczny, ale nie tylko. Dla pokazania i rozwiania wszelkich wątpliwości, w USA jednym z pierwszych zaszczepionych był prezydent elekt Joe Biden – relacjonowano w TVN.

Kolejna relacja jest typowym zmianipulowanym przekazem. Prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak napisał w mediach społecznościowych: „Naród powinien dbać o swoje elity”, opatrując swój komentarz wspólnym zdjęciem z Krystyną Jandą. Oczywiście pominął fakt, że razem z artystami został zaszczepiony wraz z małżonką były kapitan Służby Bezpieczeństwa i były zastępca ówczesnego Komendanta Głównego Policji gen. Marka Papały – Roman Kurnik. Jak widać, jaki człowiek – takie ma elity.

Każdy obywatel ma obowiązek umrzeć za ojczyznę, nikt nie ma obowiązku kłamać dla niej – pisał Monteskiusz. Elity polityczne od lat okłamują własny naród, pozwalają na to, by niedoinformowany, zmanipulowany dokonywał fałszywych wyborów. Ale jak ma ich dokonywać, skoro nie zna prawdy?

„Kłamaliśmy rano, w południe i wieczorem, w dzień i w nocy, miesiącami, latami, wszystkich oszukaliśmy i przez fałsz dorwaliśmy się do władzy…” Kto pamięta te nagrane po kryjomu słowa byłego węgierskiego premiera Ferenca Gyurcsany’ego, ten nie może mieć złudzeń. Politycy kłamią i wtedy, gdy coś obiecują i wówczas, gdy za cokolwiek przepraszają, bo czy efektem złych intencji mogą być dobre czyny? Czy z hańby, zdrady i ludzkiego upadku da się zbudować pozytywny obrazu? Jak widać można zbudować pozytywną narrację i jeszcze ją głęboko utrwalić, bo kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą – jak mawiał Joseph Goebbels, zbrodniarz wojenny, niemiecki polityk, minister propagandy w rządzie Adolfa Hitlera.

W powieści George’a Orwella „Rok 1984” Ministerstwo Prawdy kontroluje ogromną machinę propagandy i fałszuje wszystkie informacje zamiast rozpowszechniać prawdę. Ogół ludzi w tym państwie kłamie i zmusza innych do życia w ich rozpropagowanym oszustwie. Media ukierunkowują myślenie ludzi na każdy pogląd. Ludzie, którzy są tego świadomi, mają tego dosyć i są już tym fałszerstwem zmęczeni – tak jak my.
To, co zdarzyło się w powieści, nigdy nie powinno zdarzyć się w rzeczywistości. Prawda może być ignorowana i niedoceniana, ale kłamstwo jej nie zmieni. Musimy cenić wartość prawdy i przestać podważać jej wielką wagę. Niektórzy usiłują uciec od niej, zacierając granicę między tym, co prawdziwe, a tym, co nieprawdziwe.

Nasz świat tak bardzo stał się światem „pozacieranych” granic, że wielu ludzi nie uświadamia już sobie, że rzeczywistość wcale nie jest względna i dwuznaczna.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę wpisać tutaj swoje imię

Powiązane artykuły

Pozostańmy w kontakcie

26,463FaniLubię
274SubskrybującySubskrybuj
- Reklama -spot_img

Najnowsze Artykuły

Skip to content