W czwartek rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz przekazał informację o zidentyfikowaniu w Polsce nowego tzw. brytyjskiego szczepu koronawirusa B.1.1.7. Zakażony pacjent pochodzi z województwa małopolskiego.
Wojciech Andrusiewicz poinformował, że w przyszłym tygodniu ruszają ogólnopolskie badania pod kierownictwem prof. Krzysztofa Pyrcia, które określą skalę obecności nowej brytyjskiej mutacji w Polsce. Brytyjską odmianę w próbkach zakażonego pacjenta z Polski wykryła firma laboratoryjna Diagnostyka. Laboratorium poinformowało również, że nowa mutacja przybyła do naszego kraju najprawdopodobniej z Niemiec:
„Przeanalizowane sekwencje polskich koronawirusów generalnie pasują do europejskich wzorców. W Europie wskazujemy przedstawicieli dwóch głównych szczepów: B.1/GH oraz B.1.1/GR oraz brak widocznych wirusów związanych bezpośrednio z Chinami. Dokładniejsze spojrzenie na wynik analizy pozwala podejrzewać, iż szczep B.1/GH przybył do nas z Niemiec. Natomiast w przypadku szczepu B.1.1/GR jego gałęzie obecne były już w marcu w Anglii, Austrii, Czechach, Niemczech, a także w Polsce. Nie pozwala to wyłonić konkretnego kierunku przepływu wirusa, a nawet należy zwrócić uwagę na to, że wirus mógł przemieszczać się w obie strony – z zagranicy do Polski, jak i z Polski za granicę do wymienionych krajów”
– czytamy na stronach laboratorium.
Laboratorium genXone zidentyfikowało brytyjski szczep #koronawirus B.1.1.7 u chorego z województwa Małopolskiego.#SARS_CoV_2 #bezpieczeństwo #zdrowie #epidemia pic.twitter.com/U3wUqoFwJn
— genXone SA (@genXone_SA) January 20, 2021
Nowa brytyjska odmiana koronawirusa została oficjalnie wykryta w Wielkiej Brytanii 14 grudnia o czym poinformował wówczas brytyjski minister zdrowia Matt Hancock. Wskazał, że nowy wariant wirusa SARS-CoV-2 jest dużo bardziej zaraźliwa, szybciej rozprzestrzeniająca się oraz powoduje poważniejsze przebieg choroby.