21.5 C
Warszawa
piątek, 20 czerwca, 2025
Strona głównaHistoriaRotmistrz Pilecki stworzył w Auschwitz ruchu oporu który był gotowy do podjęcia...

Rotmistrz Pilecki stworzył w Auschwitz ruchu oporu który był gotowy do podjęcia działań zbrojnych przeciwko załodze obozu

Data publikacji

spot_img

Rotmistrz Witold Pilecki pseudonim „Witold”, „Druh” urodzony 13 maja 1901 roku w Ołońcu, zmarł 25 maja 1948 roku w Warszawie.

Dzieciństwo i młodość spędził w Karelii, a następnie w Wilnie, gdzie uczęszczał do szkoły handlowej. Następnie, po wybuchu I wojny światowej przeniósł się wraz z matką I rodzeństwem do Hawryłowa. Edukację kontynuował w Orle. Tam też rozpoczął współpracę ze środowiskiem konspiracyjnym powiązanym z Polską Organizacją Wojskową. Następnie brał udział w walkach polskiej Samoobrony, w partyzanckim „pułku paniczów” pod wodzą Jerzego Dąbrowskiego „Łupaszki”, a także brał udział  w wojnie z Bolszewikami, obronie Grodna i w Bitwie Warszawskiej.

Po wojnie rozpoczął naukę na Wydziale Rolnym Uniwersytetu Poznańskiego oraz był słuchaczem Wydziału Sztuk Pięknych. W 1931 r. ożenił się Marią Ostrowską, z którą miał dwoje dzieci, syna Andrzej i córkę Zofię.

Po wybuchu II wojny światowej walczył w kampanii wrześniowej, a następnie kontynuował działalność konspiracyjną, będącym jednym z założycieli Tajnej Armii Polskiej pod wodzą majora Jana Włodarkiewicza. Po aresztowaniu przez Gestapo kilku członków TAP, zrodziła się koncepcja przedostania się do Auschwitz, celem nawiązania kontaktu z więzionymi członkami, zebrania informacji o funkcjonowaniu obozu, stworzenia ruchu oporu oraz, co było głównym celem, uwolnienia więźniów. Z różnych przekazów wynika, iż Pilecki był pomysłodawcą akcji, inne wskazuję iż zgłosił się jedynie jako ochotnik do przeniknięcia do obozu. Pilecki, dzięki wejściu w posiadanie legitymacji ubezpieczeniowej por. Tomasza Serafińskiego przyjął jego tożsamość i dał się ująć w łapance.

Witold Pilecki został schwytany w nocy z 21 na 22 września 1940 r. i umieszczony z numerem 4859 w obozie w Auschwitz. Zorganizował tam siatkę konspiracyjną, którą nazwał Związek Organizacji Wojskowej. System polegał na utworzeniu tzw. piątek, jednakże liczba osób wchodzących w „piątkę” niejednokrotnie była większa, a ich zadaniem było rozbudowywanie struktur i tworzenie kolejnych piątek. Co istotne, trzony „piątek” działały i rozwijały się niezależnie od siebie, będąc jednocześnie przeświadczonymi o tym, że są jedynymi. Pod koniec 1942 r. „piątki” zostały przeorganizowane  na wzór wojskowy, co stanowiło podwaliny do podjęcia działań zbrojnych przeciwko załodze obozu.

Pileckiemu oraz dwóm współwięźniom, Janowi Redzejowi i Edwardowi Ciesielskiemu, udało się uciec z obozu z 26 na 27 kwietnia 1943 r. Dzięki pomocy prawdziwego Tomasz Serafińskiego, udało się przekazać plan ataku na obóz w Oświęcimiu dowództwu AK. Ostatecznie plan nie został zaakceptowany, gdyż uznano go za niewykonalny.

Rotmistrz (awansowany do tej rangi 11 listopada 1943 r.) walczył następnie w oddziale
III Kierownictwa Dywersji Komendy Głównej Armii Krajowej, brał też udział w powstaniu warszawskim. W latach 1944-1945 trafił do niewoli niemieckiej i przebywał w stalagu 344 Lamsdorf.

Po wojnie Pilecki kontynuował działalność konspiracyjną próbując stworzyć nowe struktury sitaki.  W czerwcu 1946 r. otrzymał rozkaz opuszczenia kraju, jednakże tego nie uczynił ze względu na brak osoby, której mógłby powierzyć swoje zadania, jak również przez wzgląd na rodzinę.

Został schwytany przez bezpiekę 8 maja 1947 r. Podczas prowadzonego śledztwa był barbarzyńsko traktowany. O brutalności stosowanych metod przez ówczesny system świadczą jego słowa skierowane do żony w jednym z ostatnich widzeń, że „Oświęcim to była igraszka”.

Oskarżony m. in. o zorganizowanie sieci wywiadowczej, przygotowanie zbrojnego zamachu
na dygnitarzy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, przyjęcie korzyści majątkowej od osób działających na rzecz obcego rządu, zorganizowanie składów broni, posługiwanie się fałszywymi dokumentami. Został skazany na karę śmierci 15 marca 1948 r., którą wykonano 25 maja 1948 r.

Witold Pilecki został zrehabilitowany, a wyrok komunistycznego sądu został unieważniony.
W 2006 został pośmiertnie odznaczony przez śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Orderem Orła Białego, a w 2013 r. ówczesny minister obrony narodowej awansował go pośmiertnie do rangi pułkownika.

Publikacja powstała dzięki wsparciu Fundacji KGHM Polska Miedź

Najnowsze

JOANNA WIELICZKA – SZARKOWA I ADAM BUJAK O MIEŚCIE, W KTÓRYM KAŻDY KAMIEŃ OPOWIADA O POLSCE

Niby wszyscy znamy Kraków. Dawną stolicę Polski niemal każdy odwiedzał wraz ze szkolną wycieczką...

POLACY RADOŚNIE SPRZEDAJĄCY POLSKĘ

Chyba ze czterdzieści lat temu ze zdumieniem i niemal przerażeniem przeczytałem pewne opowiadanie Mirosława...

TE WYBORY TO REFERENTUM ZA LUB PRZECIW ISTNIENIU PAŃSTWA POLSKIEGO

W obliczu centralizacyjnych planów gremiów zarządzających Unią Europejską to, kto zostanie prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej...

NOWA STRATEGIA WYKAŃCZANIA POLSKI

Tak naprawdę – nie jest ona nowa. Generalnie metody niszczenia naszego kraju są dwie....

Powiązane

01:04:12

OPTYMIZM NIE ZASTĄPI NAM POLSKI

Pod takim właśnie tytułem ukazała się jedna z ważnych książek Józefa Mackiewicza, napisanych w...

SOLIDARNOŚĆ WALCZĄCA DEMENTUJE BREDNIE MURAŃSKIEGO

Od dnia śmierci ś.p. Kornela Morawieckiego przeróżne mroczne indywidua wypowiadają się o swojej rzekomej...

KAŻDY KATOLIK SŁONO ZAPŁACI ZA WYBÓR TRZASKOWSKIEGO !

Już po pierwszej turze wyborów Trzaskowski zapowiedział, że jako prezydent doprowadzi do szybkiej likwidacji...
Przejdź do treści